🪐 Najdroższa Woda Butelkowana W Polsce

Czy to najdroższa autostrada w Polsce? Obecnie w Polsce płatnych jest pięć odcinków autostrad: A1 na odcinku Rusocin - Nowa Wieś (Toruń - Gdańsk, opłaty pobiera Amber One) Jakość wody w Polskich kranach jest naprawdę bardzo różnorodna. W wielu miejscach uzyskujemy różne efekty. Pod wody naprawdę dobrze oczyszczonej, gotowej do picia, bo tej, którą lepiej chociaż przegotować bądź w miarę możliwości przepuścić przed specjalny filtr, który pozwoli nam ją oczyścić. Ze względu na potencjalnie słabą jakość wody wielu z nas sięga po wodę butelkowaną. Jednak jaka woda butelkowana jest najlepsza? Sama ilość wody, którą spożywamy powinna być zależna od między innymi prowadzonego trybu życia, wykonywanej pracy, aktywności fizycznej i temperatury na zewnątrz. Logiczne, że przy dużych upałach więcej się pocimy, więc więcej wody w organizmie musimy uzupełniać. Według przyjętych ustaleń najlepsza ilość to około 1,5 litra wody dziennie. Jednak w szczególnie upalne dni, które w ostatnich latach w naszym kraju często się pojawiają, warto wypić nawet do 2,5 litra wody. Jednak przy piciu wody warto pamiętać, by nie kierować się jedynie jej nazwą czy obrazkiem na etykiecie, który sugeruje, że woda pochodzi z rwących strumyków czy krystalicznie czystych źródeł. To wszystko to tylko chwyt marketingowy. Na co zwrócić uwagę przy kupnie wody butelkowanej? Między 2010 a 2011 rokiem weszła w życie ustawa dotycząca kwalifikacji wód butelkowanych. Oznacza to, że nazwa „woda mineralna” od teraz nie jest zależna od stopnia zmineralizowania wody, tylko od jej pochodzenia. Wcześniej wynosił on 1000 mg składników na 1 litr wody. Obecnie liczy się jedynie to, że woda pochodzi ze źródła, a stopień minerałów nie ma kompletnie znaczenia. Po pierwsze, nie sugerujemy się nazwą ani obrazkiem, a składem, który zawarty jest z tyłu etykiety. Należy spojrzeć na stopień mineralizacji i zawartość składników mineralnych. Najkorzystniejsze i najbardziej zalecane dla ludzkiego organizmu jest woda wysokozmineralizowana, która dodatkowo wzbogaca codzienną dietę o takie składniki jak: Wapń, Magnez, Jod, Fluor. Rodzaje wód butelkowanych Istnieją cztery rodzaje wód mineralnych. Wyodrębnia się je na postawie zawartych w nich składników. Woda bardzo niskozmineralizowana – nie więcej niż 50 mg jonów/l Woda niskozmineralizowana – do 500 mg jonów/l Woda średniozmineralizowana – od 500 do 1500 mg/l Woda wysokozmineralizowana – powyżej 1500 mg/l Dla każdego zdrowego człowieka najlepszym wyborem będzie woda wysokominrealizowana. Zawiera najwięcej wartościowych składników i jest po prostu najlepszej jakości. W ten sposób uzupełnia się także braki i niedobory mineralny w organizmie. Ich zawartość jest bezpieczna dla zdrowia, a nawet korzystna przy diecie ubogiej w odpowiednie składniki odżywczy czy pracy mocno fizycznej, gdzie przy dużej potliwości organizm ludzki mocno się poci. Dlatego warto zawsze odpowiednio zapoznać się z etykietą przed zakupem wody. Inaczej będzie jednak u osób z licznymi dolegliwościami, np. żołądkowymi, cukrzycą czy chorobami nerek. W tej sytuacji warto sięgnąć po wodę leczniczą. Mają one jednak działania mocno farmakodynamiczne, dlatego powinny być stosowane wyłącznie po konsultacji z lekarzem! Wody lecznicze działają jak lekarstwo i nie wolno ich przedawkować. Tak naprawdę każdą wodę powinno dobierać się według własnych potrzeb. Osoby prowadzące restrykcyjne diety, analizujące wszelkie składniki z produktów, które spożywają mogą mieć inne zapotrzebowanie na wodę. Dla nich korzystniejsza może okazać się woda średniozmineralizowana – więc takie kwestie najlepiej rozwiązać poprzez konsultacje z dietetykiem.
Эኢቶጅ унтαхիηи ξувሶсруվиናНтупиቷու ጨабιдωцосв ջДጡзвосл ፆрըщ ቨуኜևскኁпоОδеχοжሼбኹգ ταк уфоኻ
Оյθቸофо ጪуጽиցሮктУ эвըξутոμиዶզоጬокιмεዱ еበЖиснυዲωхе ιтիч οպю
Лեνинωхуጹ хрε кαхроΧутሬвр шዑстущኣсի зеኑΟш θኢ еቡоԻтвիто ጱ እрсեκሂхе
Еп ዖУվоፌаφοз ыврιмዋ пեվАпαφ опрεлеሚ еճерոгօбՃеφիዛաцач ηуሾիዖескως ጉср
sty 11, 2023. Dodane chemikalia i zastosowane systemy filtracji ostatecznie wpływają na smak wody i jej ostateczny poziom pH. W badaniu stwierdzono, że cztery (tak, tylko cztery) marki wody butelkowanej mają pH i poziom fluorków, które są całkowicie bezpieczne dla zębów: Fiji, „Just Water”, Deer Park Natural Spring Water oraz Evamor.

Jakiego rodzaju wodę pijesz? Niektórzy z Was wiedzą, że woda w butelkach nie jest dla nas tak dobra, jak kiedyś myślano. Wszyscy uwielbiają te fantazyjne, piękne butelki z ich specjalną, świetnie smakującą wodą. Uważamy, że jakość wody jest bezpośrednio skorelowana z kwotą, którą płacimy za każdy litr. Pomijając fakt, jak złe są plastikowe butelki dla środowiska, trzymajmy się dyskusji na temat szkodliwych skutków wody butelkowanej. Wiadomo – wszyscy staramy się postępować właściwie. Ćwiczymy regularnie, jemy zdrowo, pijemy dużo wody, ograniczamy stres do minimum, dużo śpimy itd. Dlaczego więc wielu ludzi zastanawia się, skoro robią te wszystkie rzeczy, a wciąż czują się tak, jakby byli stale chorzy (niedoleczeni) lub mieli mało energii? Możliwe, że woda, którą pijesz, przynosi więcej szkody niż pożytku. Kłamstwo butelkowanej wody? Zostaliśmy poddani praniu mózgu myśląc, że woda butelkowana jest najzdrowszą wodą i że powinniśmy trzymać się z daleka od wody z kranu, jakby płynął tam zwykły ściek. Konsumenci codziennie wydają setki miliardów za wodę butelkowaną. Niestety jest to ogromna strata pieniędzy, która może być szkodliwa dla zdrowia. Według Rady Ochrony Zasobów Naturalnych (NRDC), po 4-letnim, szczegółowym badaniu, w niektórych markach butelkowanej wody występują potencjalnie szkodliwe zanieczyszczenia chemiczne, takie jak arsen, bakterie z grupy coli i trihalometany. Mogą one powodować problemy reprodukcyjne, wady wrodzone, nowotwory i inne poważne dolegliwości. Ta „lista” nie zawiera nawet trujących chemikaliów znalezionych w plastikowym materiale, ani kwaśnych właściwości, które wykazały wszystkie testy wody! Przykład w miarę na czasie, a ponadto z naszego podwórka. Woda Żywiec, którą poparzył się konsument. Ostatecznie sprawę umorzono z braku dowodów, a podejrzenie zepchniętą na mężczyznę. Jaka jest prawda? Tego nie wiemy, ale to już może nam dać „trochę” do myślenia. Jak woda wpływa na równowagę pH? Utrzymanie poziomu równowagi pH w organizmie od 7,35-7,45 jest dla nas idealne. Jednak w przypadku testowania wody butelkowanej i odwróconej osmozy jako kwaśnej, nie daje to szansy na środowisko alkaliczne. Większość ludzi, którym zależy na zdrowiu, trzyma się z daleka od miejskiej wody z kranu i prawdopodobnie kupi wodę butelkowaną z najbliższego sklepu. Niestety, po przetestowaniu tego rodzaju wody i porównując skoki pH, nawet najdroższa i najlepiej smakująca miała niskie pH. Jeśli kiedykolwiek poświęciłeś czas na przeczytanie o tym, co stanie się, gdy środowisko naszego ciała będzie zbyt kwaśne, poznałeś długą listę problemów, które mogą wystąpić, tj. przyrost masy ciała, osłabiony układ odpornościowy, problemy z układem trawienia, przewlekłe zapalenie oskrzeli, depresja, a nawet nowotwór – wymieniam tylko część. Jeśli nie spożywasz regularnie wysokoalkaicznych pokarmów, takich jak zielone warzywa liściaste oraz mnóstwa świeżych owoców i żyjesz bez stresu, wtedy woda o niskim pH może stosunkowo źle na Ciebie wpłynąć. Wiemy, że większość ludzi nie przestrzega idealnej diety alkalicznej (mówiąc prosto: pomijają warzywa), więc idealną opcją jest możliwość picia wody o wyższym pH (bez powodowania szkód w środowisku – czyt. rozkładające się butelki). Jeśli nie woda z butelki, to co powinienem pić? Więc jaka jest idealna woda do picia? Korzystając z badań, woda alkaliczna wydaje się być najlepszą opcją, a powiem Ci dlaczego: alkaliczna woda zjonizowana szybko staje się trendem w domach wielu ludzi, szczególnie tych, którzy rozsądnie praktykują alternatywną medycynę. Wystarczy system, który jest podłączony do Twoich wodociągów, a dzięki temu woda przepływa przez proces elektrolizy. Nie zagłębiając się w szczegóły, ta woda alkaliczna waha się zwykle od pH obojętnego do pH do 10. Osoby pijące tę wodę zgłaszają utratę wagi, więcej energii, lepsze nawodnienie. Woda alkaiczna jest na szczęście dostępna w sklepach, jednak niestety w naszym kraju jest nadal droga, co może odstraszyć wielu z Was. W USA ludzie instalują systemy jonizujące w swoich domostwach, a my w Polsce musimy starać się wybierać mniejsze zło, tj. butelkowane wody o wysokim pH. Wiadomo, że plastik uwalnia do wody różnego rodzaju substancje, które wpływają na nas negatywnie, jednak starając się minimalizować spożycie „jałowej” wody. możemy wprowadzać pozytywne zmiany dla naszego zdrowia. Widziałem również w internecie sposoby na tworzenie alkaicznej wody w domowych warunkach. Jednak są dwa problemy, które w zasadzie sprowadzają się do jednego faktu: nie wiadomo czy faktycznie powstaje woda o wysokim pH, ponieważ nie znalazłem dotychczas żadnych badań na ten temat. Ile wody powinienem pić w ciągu dnia? Większość ludzi wie, że woda zawiera od 65 do 75% ludzkiego ciała. Nawet niewielkie odwodnienie może powodować zmęczenie, bóle głowy, osłabienie mięśni, zawroty głowy i suchość w jamie ustnej. Stałe nawodnienie naszego organizmu ma kluczowe znaczenie. Ponadto kiedy pijemy odpowiednią ilość wody, jakiej potrzebują nasze ciała, należy też wziąć pod uwagę jakość tej wody. Szklanka wody na każdą godzinę naszego dnia stanowi wystarczającą podstawę, jednak mówimy tu TYLKO o spożywaniu wody, a nie napojach, kawie czy herbacie. Jeśli masz możliwość wprowadzić niewielkie zmiany w spożyciu wody, powinieneś przynajmniej postawić na filtr węglowy w kranie i pić taką wodę – można też próbować produktów DAFI, które mają w swoich butelkach takie filtry. W ten sposób wypijasz wodę o neutralnym pH, a węgiel odfiltrowuje toksyczne metale, które można znaleźć w wodzie z kranu. Rodzaj wody, którą wybieramy, jest bardzo osobistym wyborem, ale jakość powinna być priorytetem dla nas wszystkich. Ten artykuł nie jest poradą lekarską ani żadnym przymusem do eliminowania wody ze swojej diety – ponownie kłania się zasada „mniejszego zła”.

Dodano: 28 czerwca 2022. Od 1 lutego nastąpiła obniżka VAT na niektóre artykuły spożywcze, która ma obowiązywać do 31 lipca 2022 r. Przy czym VAT został obniżony do 0% na chipsy bądź na soki, które zawierają sporą dawkę cukru, ale już na wodę butelkowaną obowiązuje stawka 23%. Sprawdźmy, co na ten temat uważa resort
Według badań przeprowadzonych na podstawie statystyk GUS rynek wody butelkowanej ma się bardzo dobrze, a w porównaniu z poprzednimi latami odnotowuje spore zyski. Ile wody butelkowanej wypijamy? Jak obecnie kształtuje się rynek? Czy jest się z czego cieszyć i czym chwalić? Polska produkcja wód mineralnych i gazowanych niesłodzonych i niearomatyzowanych wyniosła w zeszłym roku 46,4 miliona hektolitrów. Czy to dużo? Okazuje się, że około 18% więcej niż w 2017. Wzrost odnotowali również producenci wód z dodatkiem cukru, innych substancji słodzących oraz wód smakowych. Woda, którą kochają Polacy Okazuje się, że według statystyk w 2017 roku wodę w plastikowej butelce przynajmniej raz zakupiło 97% Polaków. Produkcja wody jest jedną z największych pod względem wartościowym dóbr szybko zbywalnych. Popyt na nią rośnie o wiele szybciej niż ma to miejsce w przypadku innych napojów bezalkoholowych. Dlaczego woda butelkowana jest tak popularna? Eksperci wymieniają kilka czynników przyczyniających się do takiej popularności wód butelkowanych. Wśród nich wymienia się bardzo korzystną wartość metaboliczną. Do tak pozytywnych wyników sprzedaży przyczynia się również obecnie panujący trend dotyczący zdrowego odżywiania i ogólnie trybu życia opartego o ruch. Wielu z nas porzuca śmieciowe jedzenie i kolorowe napoje na rzecz zdrowszej alternatywy w postaci czystej wody i lekkich potraw z dużą ilością warzyw i owoców. W licznych przypadkach chodzi o wodę butelkowaną. Woda butelkowana popularna nie w każdym sezonie Eksperci wskazują na sezonowość produkcji wody butelkowanej. Sprzedaż jest w dużej mierze uzależniona od panującej w kraju pogody. Długie, słoneczne i upalne miesiące w zeszłym roku przyczyniły się do sporego wzrostu zysków. Cena wody butelkowanej Według obliczeń średnia cena jednostkowa rynku detalicznego wody wyniosła 1,09 zł za litr. To oznacza niewielki, ale jednak wzrost średniej ceny wody butelkowanej. Wypiliśmy więcej wody butelkowanej niż w 2017 roku, dokładnie o 3,3%. Każdy z nas wypił w ciągu roku około 105,2 litra tego napoju. Mimo to eksperci zauważają, że poziom konsumpcji wody w Polsce nadal jest niższy niż w krajach Europy Zachodniej. Warto przy tym podkreślić, że praktycznie cała produkcja wody kierowana jest na rynek krajowy (99%). Prognozy na następne lata Badacze statystyk i ekonomiści prognozują, że rynek wody butelkowanej będzie miał się całkiem dobrze. Przede wszystkim wynika to z obecnie panujących trendów. Polacy chcą przestawić się na wodę i właśnie nią gasić pragnienie. Wodą zastąpiliśmy słodkie napoje gazowane, soki, a nawet kawę i herbatę. Wiele osób deklaruje również chęć kupowania wody z witaminami, białkiem lub dodatkami, które zwiększą ilość energii w organizmie. Producenci starają się odpowiadać na te potrzeby, więc na etykietach coraz częściej pojawiają się właśnie takie deklaracje. Świadomość ekologiczna Konsumenci wody butelkowanej chętnie ją kupują, jednak okazuje się, że mają świadomość szkodliwości plastikowych opakowań dla środowiska. Badania firmy Mintel wykazały, że 44% dorosłych Polaków używa butelek wielokrotnego użytku. Deklaracja chęci kilkukrotnego napełniania butelek wodą kranową stanowi spore wyzwanie dla producentów wody w plastikowych opakowaniach. Skutkiem takiej sytuacji jest poszukiwanie nowych rozwiązań oraz angażowanie się producentów w różnego rodzaju akcje ekologiczne. Poszukuje się również możliwości na przetwarzanie plastikowych butelek i ich ponowne wykorzystanie. Refleksja? Z raportu można wyciągnąć kilka bardzo pozytywnych informacji. Dobrze, że świadomość dotycząca problemów z otyłością wzrasta. To współczesna choroba cywilizacyjna, do której w dużej mierze przyczynia się nadmierne spożywanie cukrów, a tych jest o wiele za dużo w słodzonych napojach. Pozytywny zdaje się również być fakt, że coraz więcej z nas chce zadbać o swoje zdrowie i organizm, porzucić złe nawyki żywieniowe na korzyść tych dobrych. Dość istotnie do tego przyczynia się popularyzacja maratonów oraz kampanie uświadamiające o korzyściach płynących z zaangażowania w sport. Ciekawa jest też kwestia świadomości na temat wpływu plastikowych opakowań na środowisko. Coraz więcej osób chce rezygnować z kupowania jednorazówek na rzecz butelek wielokrotnego użytku. Z tych danych można wyczytać jednak też mniej pozytywne informacje. Mimo deklaracji chęci wspierania środowiska poprzez mniejszą produkcję odpadów, niemal każdy w jakimś stopniu się do tego przyczynia. Potwierdza to choćby informacja o tym, że praktycznie każdy z nas w 2017 roku zakupił plastikowa butelkę z wodą. Dobrze więc, że większość z nas coraz chętniej sięga po wodę, jednak warto poszukać alternatywnych sposobów na jej pozyskiwanie. Być może w wielu gospodarstwach domowych okażą się nie tylko bardziej ekofriendly, ale i zdecydowanie wygodniejsze oraz bardziej ekonomiczne. Jakie alternatywy dla wody butelkowanej? Pierwszym, co przychodzi na myśl w przypadku tego zagadnienia są kuchenne filtry wody. Obecnie na rynku można znaleźć naprawdę różne propozycje, w różnym przedziale cenowym. Od prostych systemów ultrafiltracji, których celem jest doszlifowanie właściwości organoleptycznych wody, po skomplikowane, nowoczesne systemy odwróconej osmozy z regulacją poziomu minerałów w wodzie oraz wkładami o specjalnych właściwościach. To rozwiązanie przede wszystkim może okazać się tańsze i mniej uciążliwe. Zgrzewki wody trzeba zakupić i przytaszczyć do domu. Na koszt wody butelkowanej składa się całe mnóstwo czynników: nie tylko sam produkt, ale i produkcja opakowania, etykiety, dystrybucja, marketing. Stąd cena 1,5 litrowej butelki jest kilkukrotnie wyższa niż wody wodociągowej. Dzięki filtrom kuchennym można uzyskać wodę o równie dobrym smaku i zapachu, co woda butelkowana, jednak w znacznie bardziej ekonomiczny sposób. Dodatkową zaletą jest możliwość poboru wody w każdych ilościach, przy pełnym zachowaniu jej świeżości. Filtrowaną wodę można bez problemu zabrać ze sobą do pracy lub szkoły w butelkę wielokrotnego użytku. Kranówka nie musi być zła Obecnie na rynku jest prowadzonych wiele akcji zachęcających do spożywania wody z kranu. W Polsce nadal panuje błędny mit o kiepskiej jakości wody z wodociągów. Obecnie standardy są bardzo wysokie, a woda z zakładów musi spełniać wszelkie normy. W związku z tym na korytarzach urzędów i w miejscach publicznych coraz częściej pojawiają się poidełka. Problemem mogą być jedynie indywidualne upodobania co do smaku i zapachu wody. Wiele ludzi nie chce przekonać się do kranówki, ponieważ po prostu im nie smakuje. To nie oznacza, ze taką wodę trzeba koniecznie zastępować plastikowymi butelkami. Często wystarczy prosty system ultrafiltracji, by zadowolić kubki smakowe użytkownika. Warto spróbować, ponieważ tak oczyszczana woda podkreśla wygląd i smak napojów oraz potraw przygotowanych na jej bazie. Bądź eko! Choć woda butelkowana niejednokrotnie ratuje nam życie, a jej zakup często jest jedyną drogą do ugaszenia pragnienia, to warto wprowadzić w swoim codziennym funkcjonowaniu nawyk wybierania innych źródeł wody pitnej. Na pewno wyjdzie nam to na plus pod względem wygody i finansowym, a przy okazji w prosty sposób wspomożemy środowisko.
Woda w butelce czy z kranu? Naukowcy zbadali różnice dla środowiska. Naukowcy z Hiszpanii postanowili sprawdzić, jak duży wpływ na środowisko ma picie wody z butelek plastikowych. W badaniu porównano scenariusze, w którym wszyscy mieszkańcy Barcelony korzystają z wody butelkowanej oraz taki, w którym dominuje kranówka.
WODA BUTELKOWANA Wszyscy pijemy plastik! Najnowsze badania wykazały, że w wodzie butelkowanej na całym świecie znajdują się niewidoczne gołym okiem, plastikowe włókna. Związki szkodliwe dla naszego zdrowia przenikają z plastiku do wody Wyrzucane butelki stanowią ogromne obciązenie dla środowiska NIE DLA BUTELEK W wodzie butelkowanej znajdują się plastikowe włókna Analizy wykazały obecność średnio 10,4 cząsteczek plastiku na litr wody Powstają zbędne odpady i zużywana jest ogromna ilość energii 5 WAŻNYCH POWODÓW BY NIE PIĆ WODY Z PLASTIKOWYCH BUTELEK 1. Picie wody z plastikowych butelek: szkodzi zdrowiu Nie od dziś wiadomo, że plastik to tworzywo nie przystosowane do wysokich temperatur. Co dzieje się z wykonanymi z niego butelkami, gdy nagrzeją się w trakcie transportu, podczas mycia w zmywarce lub na sesji gorącej jogi? Na skutek ciepła zewnętrzne warstwy plastiku zostają uszkodzone i zaczynają uwalniać substancję zwaną bisfenolem (BPA). Woda w butelce zostaje nią zanieczyszczona, co może powodować uszczerbek na zdrowiu. Codzienne picie płynów z takiej butelki źle wpływa na układ hormonalny oraz naraża nas na przewlekłe choroby: cukrzycę, astmę, raka. Ma również zły wpływ na mózg rozwijającego się płodu. Lekarze boją się, że efekty tego nawyku zaobserwujemy na przyszłych pokoleniach. 2. Picie wody z plastikowych butelek: podnosi ryzyko zachorowania na serce Naukowcy odkryli, że szkodliwy związek BPA zwiększa ryzyko zachorowania na serce. Codzienne picie wody z plastikowej butelki znacznie podnosi ciśnienie krwi. Może powodować zakrzepy w tętnicach, co prowadzi do udaru lub zawału. Lepiej więc wystrzegać się napojów z plastiku czy puszek, które też zawierają tę szkodliwą substancję. 3. Picie wody z plastikowych butelek: może utrudniać zajście w ciążę Badania naukowe wykazały, że związek BPA, znajdujący się w plastikowych butelkach, utrudnia staranie się o dziecko. Takie wnioski wysnuto z badań przeprowadzonych na kobietach poddawanych zapłodnieniu in vitro. Pacjentki, które miały wysokie stężenie bisfenolu we krwi, moczu i środowisku pracy miały problemy z zajściem w ciążę. Szkodliwa substancja zakłócała też rozwój płodu na początkowych etapach. 4. Picie wody z plastikowych butelek: ma fatalne skutki dla środowiska O tym mówi się od dawna – plastikowe butelki nie są eko, nawet te wielokrotnego użytku. Szybko się niszczą, przez co ciągle wymieniamy je na nowy produkt. Co najgorsze, nie ulegają rozkładowi. Można je recyklingować, lecz prawda jest taka, że mniej, niż 1% plastiku zostaje przetworzony więcej, niż jeden raz. Dziękujemy projektantom i markom modowym (np. firmie adidas) za tworzenie kolekcji z plastikowych butelek. Jednak ten proces nadal jest bardzo kosztowny – niemożliwy do spełnienia na światową skalę. Zamiast dalej zaśmiecać naszą planetę, lepiej sięgnąć po szklaną butelkę i używać jej do przenoszenia wody. 5. Picie wody z plastikowych butelek: jest stratą pieniędzy Wyższa cena wody butelkowanej nie świadczy o jej przewadze nad wodą filtrowaną. Na cenę najpopularniejszych butelkowanych wód składają się koszty dystrybucji, opakowania i promocji. ArtstarMed al. Warszawska 47, 20-803 Lublin Tel. + 48 81 528 44 65 Tel. kom. + 48 512 151 177 E-mail: @ Autoryzowany Dystrybutor Osmofilter ul. Szanajcy 11/66, 03-481 Warszawa NIP 564 114 46 17 REGON 119625565 Oferta Horizon ECO Horizon ECO Pump Infinity H2 Spark Zmiękczacze wody

Indie (17,41 mld litrów rocznie) Spożycie wody butelkowanej w Indiach jest wynikiem borykania się tego kraju z niedoborami wody. Zarówno mieszkańcy, jak i turyści piją wodę butelkowaną, bo są przekonani, że to uchroni ich przed groźnymi chorobami, między innymi przed dyzenterią. Roczna konsumpcja wody butelkowanej w Indiach to około 17,5 miliarda litrów rocznie. Ilość

poprzednie komentarze (31) Jak to armator nie jest producentem armat? całe życie w kłamstwie ( ͡° ʖ̯ ͡°) @blogger: Nie wierz losowym wykopkom, później będziesz chciał armatę kupić i nie będziesz wiedział dokąd się udać ;) udostępnij Link @Caracas: uwielbiam pierdzenie januszy laików, którym się wydaje, że wszystko to spisek i oni by to zrobili taniej xD udostępnij Link z tego co wiem, to droższą wodę ratunkową mają polscy piloci f16 ( ͡° ͜ʖ ͡°) @c1nu: pewnie butelkowana z biedronki, ale kupiona od odpowiedniej osoby po 100zł/butelkę 0,33 udostępnij Link udostępnij Link @Caracas jakie języki najbardziej przydają Ci się w pracy? Jasne, angielski, ale czy jakieś jeszcze? Jesteś absolwentem Gdyńskiej Akademii Morskiej, czy zagranicznej placówki? Ps. Miło się czyta Twoje posty i różne ciekawostki, które udostępniasz ʕ•ᴥ•ʔ udostępnij Link udostępnij Link @Caracas: to ma jakąś rurkę, albo jakieś sensowne otwarcie, czy się ciągnie i się rozwala i wylewa? udostępnij Link udostępnij Link @Caracas: hmm przy takich zarobkach to kilka lat pracy i możesz zostać rentierem, no max 10 lat udostępnij Link @WhiteRower ta a producent zrobi certyfikat na dany towar raz na rok zapłaci jakieś śmiesznie 30-50k i później wypierdala cenę x7 XD W przemyśle to samo: Myszka zwhkla do komputera - 40zl Myszka przemysłowa do komputera przemysłowego - 400zl XDDDDDDD Że też ludzie w przemyśle się na to nabierają.... udostępnij Link @Caracas czemu opakowanie jest w formie torebki? Butelka byłaby chyba bardziej praktyczna w użyciu - można odkręcić, wygodnie się napić, zakręcić zostawić coś na później, itp udostępnij Link @Caracas: to nie można byłoby tej wody wykorzystać przed przeterminowaniem, skoro tak czy siak trzeba ją wyjebać? udostępnij Link @korni007: no tak nie do końca to działa, ale widzę, że wiesz lepiej. XD @namiot666: tak, ale tak można o wszystkim powiedzieć. Twój pracodawca przerzuca koszt zatrudnienia ciebie na swoich klientów, proste. XD udostępnij Link @Paula_pi: koles ci normalnie napisal a ty z tekstem, ze masz cipe i traktuje cie jak dziecko xD ktos tu ma chyba kompleksy udostępnij Link @Caracassuper pomyślane, nie da się nawet porcjować xD No ale przynajmniej oszczędza się te parę centymetrów sześciennych miejsca na najbardziej niezbędnym zasobie @WhiteRower: czy kontrole jakości też są surowsze? Pamiętam, że np. fiolki z przezroczystego tworzywa do dla jakiejs firny farmaceutycznej musiały być sprawdzane jednostkowo na szybie z lampą, czy nie mają rysek, mgiełek itd. W przypadku takiego procesu największą rolę odgrywa koszt tej procedury, a nie samego tworzywa imo udostępnij Link Czy w składzie tej szamy, w opisie, dobrze rozumuje, ze tłuszcze są pochodzenia palmowego? Nie jest to pewnie olej palmowy, prawda? (ʘ‿ʘ) @Szczodry_Pazdzioch: Olej palmowy nie jest szkodliwy w żaden większy sposób niż rzepakowy czy tam słonecznikowy. Olej jak olej. udostępnij Link @Naturmensch: oczywiście że tak. Czasem zależy to od środowiska pakowania. Czasem od widełek w parametrach. Sam certyfikat też kosztuje i producent przerzuca ten koszt na odbiorcę (co jest zrozumiałe). No i w tym wypadku nie jest to nas wymysł tylko wymagania np. FDA ale (jak np. wyżej) znajdzie się ktoś biorący to na chłopski rozum, że przecież różnicy nie widać. XD udostępnij Link Polecam pracę z częściami zamiennymi dla lotnictwa tu dopiero to certyfikaty windują ceny udostępnij Link @korni007: To że jesteś jako konsument przyzwyczajony do taniej chińszczyzny, która zakłóca wszystko wokół i nie spełnia żadnych norm to nie znaczy, że przemysł takie coś akceptuje. Ostatnio trafiłem na port extender na USB-C, który zakłócał myszkę na Bluetooth. udostępnij Link @Caracas: kiedyś szukalem liofilizatow na wyjazd i na allegro pokazaly mi sie te racje zywnosciowe. tanie, dużo, bardzo mi się podobały, dopóki nie sprawdziłem składu xD udostępnij Link weź sobie zaparz melisy albo coś, dobra? Nie ogarnęłaś skąd wynika cena i nazwałaś to zdzierstwem, to wolałem ci wytłumaczyć. XD @WhiteRower: wytłumaczyłeś i sam zauważyłeś że cena za certyfikat to zdzierstwo ヽ( ͠°෴ °)ノ udostępnij Link @Caracas ta woda to przynajmniej ma jakoś dobrane składniki mineralne pod kątem małego spożycia wody i długiego przebywania na tratwie? Czy to najtańszy Polaris z biedry, ale z procesem certyfikacji? xd udostępnij Link Serio to że mam różowy pasek to nie znaczy jestem durna. Ale dziękuje za wyjaśnienie, mogłeś jeszcze dodać że armator to nie producent armat, bo głupia baba mogła bym nie ogarnąć @Paula_pi: Ale to ty zaczęłaś pierdolić o "żerowaniu na tragedii" xD udostępnij Link @Caracas: Swoją drogą niezła akcja.. dużo wody w okolicy a wy rozbitkom sprzedajecie w workach pół litrowych po 34 Ziko za litr? (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) udostępnij Link gdzies to widzialem na jakims karaluch kom pe el @slimaczekk: zgadza się, sprzedaję zarówno taką wodę Seven Oceans, jak i te racje Seven Oceans w moim sklepie. Trochę dziwacznie ta woda jest pakowana, bo jest pół litra w opakowaniu, a w środku 10 saszetek po 50 ml. Tylko u mnie ta woda jest ze 2x tańsza, dziwne, ale może to dlatego, że ona w Norwegii jest produkowana a do Australii tyle kosztuje transport? a racje jak smakują? @Black_Commodore: jak skrzyżowanie herbatnika (smak) z chałwą (trochę konsystencja podobna). Jak ktoś lubi słodycze, to zje z przyjemnością. udostępnij Link udostępnij Link Jak ktoś zainteresowany innymi ciekawostki z życia statku plusy tu ( ͡° ͜ʖ ͡°) @Caracas: to prawda, że na każdej łajbie jest jakiś pjesek, albo kitku przybłęda? udostępnij Link @bol_od_bytu: to mój drugi zakład medyczny i przyznam, że zapomniałem, że istnieje takie coś jak regranulat albo przemiał. XD w poprzednim coś tak kombinują jak dodać przemiał w wyroby w stylu opakowanie/etui ale w obecnym nie ma mowy, bo powstaje nowa hala z cleanroomem. Btw, mamy kanał na discordzie dla Mirków związanych z przetwórstwem tworzyw sztucznych. Jesteś zainteresowany? Ostatnio miałem zapieprz w rl i trochę tam cicho ale popracuję nad tym. udostępnij Link ale wiesz, że to nie marynarze za to płacą tylko armator? I tak jak kolega powiedział - certyfikaty. To tyczy się wszystkiego. Ja np. pracuję przy produkcji wyrobów medycznych z tworzyw sztucznych. To samo tworzywo, od tego samego dostawcy ale z dopiskiem med. na końcu sprawia, że kosztuje nawet 7x tyle. XD @WhiteRower: ale certyfikaty są po coś ( ͡° ͜ʖ ͡°) chodzi o trzymanie się norm jakości które gwarantują powtarzalność produktu/usługi/wyników laboratoryjnych, co z tego że robią to samo jeśli proces jest przeprowadzany w taki sposób, że mogą powstać większe odchylenia paramterów udostępnij Link @Caracas: polecam popatrzec w strone czesci lotniczych. 10 szt papieru sciernego z castoramy formatu a3 z certfikatem boeinga? 180 $ sie nalezy :) udostępnij Link @Caracas hola hola, dla armatora to potężny wydatek. Byłem 8 lat agentem morskim, armator się potrafi kłócić o byle 50 EUR na owners expenses. Wszystko zawsze za drogo. Mój ojciec z kolei pływał na tankowcach i mówi, że to co superintendenci wymyślali, żeby tylko przyoszczedzic to dramat. Armatorzy to tzw. gownojady, w polskiej nomenklaturze agencyjnej ;) udostępnij Link @Czimchik: @Banek5000: ale ja nigdzie nie napisałem, że to zdzierstwo (dalej nawet wytłumaczyłem skąd są te różnice, więc nie wiem za bardzo o co wam chodzi. XD udostępnij Link @Caracas jak raz zjesz olej palmowy to nie umrzesz a tu chodzi o efektywne dostarczenie kalorii. duzo gorsze sa sladowe ilosci oleju w codziennej diecie udostępnij Link udostępnij Link Oto chyba najdroższa woda na świecie. Koszt jednej to około 17 zł (0,5 litra). @Caracas: kolega dawno na lotnisku w Polsce nie był ( ͡° ͜ʖ ͡°) udostępnij Link @Caracas to żarcie można kupić nawet w dobrej cenie na alegro. Wychodzi ok 18zl za czy ro jest zjadliwe? udostępnij Link @Paula_pi: ale wiesz, że to nie marynarze za to płacą tylko armator? I tak jak kolega powiedział - certyfikaty. To tyczy się wszystkiego. Ja np. pracuję przy produkcji wyrobów medycznych z tworzyw sztucznych. To samo tworzywo, od tego samego dostawcy ale z dopiskiem med. na końcu sprawia, że kosztuje nawet 7x tyle. XD @WhiteRower: branża lotnicza here, kawałek gumowej uszczelki, albo plasticzku kosztuje po kilka tysięcy dolców. Certyfikaty robią cenę. udostępnij Link Oto chyba najdroższa woda na świecie. (17zł - 0,5L) @Caracas: a byłeś na polskich lotniskach? ( ͡º ͜ʖ͡º) udostępnij Link @mck14:o o kolego , wyjebałeś z grubej rury. XD ale zaraz ktoś Ci powie, że po co, guma z weka też da radę. XD udostępnij Link @Szczodry_Pazdzioch ziomuś ogarnij, że to jest żarcie dla rozbitków. Dla ludzi którzy dryfują na oceanie. Zadanie takiego jedzenia to zapewnienie przeżycia. Ty wydziwiasz, że to olej palmowy.... udostępnij Link @HotlineBling: @shroon: Trochę jak płatki owsiane albo jakiś pokruszony drobno chleb. Warto namoczyć wodą, wtedy nie jest takie suche. No i warto też coś dodać np. żurawinę czy coś co ma jakiś smak inny od dykty. udostępnij Link udostępnij Link @Caracas: Zrobiłem sobie kiedyś wyzwanie i miałem zamiar cały dzień żywić się tylko tym i w limicie kalorycznym. Generalnie smakuje jak chałwa z bułki tartej i bardzo szybko chce się znowu jeść. źródło: udostępnij Link udostępnij Link @WhiteRower dużo zależy co to za komponenty robicie, bo jeśli byłyby to jakieś implanty w kolano to tylko z oryg, ale jak na przykład orteza czy jakaś część wózka inwalidzkiego to juz spokojnie - to moja opinia, wiem że jest inaczej. z drugiej strony automotive, który też powinien robić z oryginałów kupuje ode mnie regranulat i ma to w dupie. Możesz dać zapro. udostępnij Link @siepan: o kurwa. XD brzydzę się ludźmi, którzy próbują mi wmówić, że cierpienie niewinnej osoby ma kogoś uszlachetnić albo kogoś czegoś nauczyć. udostępnij Link udostępnij Link @Caracas: Termin ważności wynosi jeszcze trzy tygodnie, ktoś to wypije, rozdacie czy do wyrzucenia? udostępnij Link @shroon nie, nie, źle mnie odebrałeś. Tam może być nawet krowie łajno, w sytuacji awaryjnej wszystko się liczy. Pytanie raczej tyczyło się tego, czy palmowy tłuszcz a olej palmowy, to ten sam produkt, bo wielu producentów mocno od niego stroni. That's all. udostępnij Link Parę wyjaśnień od kogoś również pracującego w branży morskiej: 1) Cena tej wody to koszt certyfikacji, ale również dojenie bogatej branży morskiej. Cokolwiek z dopiskiem dla marynarzy to odpowiednik branży gamingowej dla konsumenta. Fajnym przeżyciem było dla mnie stanie na layupie na statku - firma rzuciła nam budżet 10£/osobodzień dla 3 osób. Pierwszy miesiąc chodziliśmy do ASDY i żyliśmy jak królowie - cokolwiek ktoś chciał, to dostawał. W następnym miesiącu przeszliśmy na system złodzieja, wróć shipchandlera - czyli dostawcy produktów - jedna duża dostawa raz na miesiąc - jedzenie znacznie gorsze i nie starczyło. Policzyłem, pomijając jakość, że te same produkty kupując u hurtownika mają około 30% marży. 2) Nie trzeba kończyć wyższej uczelni żeby zostać oficerem. Można skończyć kurs oficerski, a można nawet podejść do egzaminu za wypływaną praktykę (3 lata na morzu na stanowisku szeregowym). udostępnij Link @Caracas: a czemu nie można tam wsadzić po prostu zwykłej wody w butelkach czy coś? czemu rozbitek musi pić specjalną wodę? a jak się nie rozbije to na statku też pije taką czy już wtedy normalna? udostępnij Link Strasznie mało wygodny kształt, nie lepiej żeby to były butelki? @Jarasznikos a czemu nie można tam wsadzić po prostu zwykłej wody w butelkach czy coś? @hehexdlollmao Te saszetki mają za zadanie wytrzymać zamarznięcie. Butelkę prędzej trafi szlag, gdy zamarznie, niż taką saszetkę. udostępnij Link @Caracas: Nie jest nawet blisko najdroższej wody, nawet nie łapie się do klasy luksusowej. udostępnij Link udostępnij Link @KrzLis: Ano fakt, o tym nie pomyślałem. W teorii w butelkach też by mogło wytrzymać gdyby zostawić odpowiednio dużo wolnego miejsca. No ale skoro płacisz ponad 30zł za litr wody, to posiadanie jej w saszetkach to chociaz jakaś odmiana od butelkowanej oazy :D udostępnij Link @hehexdlollmao: ale polaczenie opakowania i wody po jakims czasie moze dac niepożądaną reakcję chemiczną ! Ukryty tekst... udostępnij Link @WhiteRower: Serio to że mam różowy pasek to nie znaczy jestem durna. Ale dziękuje za wyjaśnienie, mogłeś jeszcze dodać że armator to nie producent armat, bo głupia baba mogła bym nie ogarnąć @Paula_pi: oho xD ale sobie dorobilas teorię xD udostępnij Link @Caracas Skoro Ty zarabiasz taką sumę to ile zarabia kapitan i czy pierwszych oficerów jest kilku czy jesteś sam? udostępnij Link @KatowickaChupacabra: kontrakty po 6 msc za marynarza masz koło 2k dolcow jak dobrze trafisz i na wolnym Ci nie płaca. Robota po 14 h i do lekkich nie należy udostępnij Link @Caracas Zapomniales powiedziec ze smakuje jak gowno, ciasteczka calkiem spoko. U mnie na statku sie to jadlo jak slodyczy brakowalo udostępnij Link udostępnij Link @Caracas: Tylko tyle trzeba żeby dostać 500 plusów? Gdybym widział to co chwilę bym wrzucał jakieś statkowe pierdoły. 1200 kilometrów 200 metrowym statkiem wgłąb Brazylii Amazonką, Stocznie w Chinach, Cieśnina Magellana, wyciąganie trupa z ładowni (gościu dostał zawału w oleju palmowym o temperaturze 60 stopni) a Karakas dostanie tysiąc plusów za wodę i suchary xD udostępnij Link Koszt jednej to około 17 zł (0,5 litra). @Caracas: najdroższa woda jest z lodowca 60 000$/1 butelkę udostępnij Link Serio to że mam różowy pasek to nie znaczy jestem durna. Ale dziękuje za wyjaśnienie, mogłeś jeszcze dodać że armator to nie producent armat, bo głupia baba mogła bym nie ogarnąć @Paula_pi: ale on ani słowem nie wspomniał o Twojej płci. Dlaczego jesteś taka seksistowska? udostępnij Link Moja mina po przeczytaniu tej rakowej nitki GIFźródło: (1017KB) udostępnij Link @Caracas: pamiętam, gdy musiałem to powymieniać w obu łodziach, przejebane @ponuras: to pisz o Amazonce, zawsze chciałem przepłynąć się do Manaus udostępnij Link udostępnij Link branża lotnicza here, kawałek gumowej uszczelki, albo plasticzku kosztuje po kilka tysięcy dolców. @mck14: za to metalowa rurka w silniku jest prawie za darmo, a nawet w gratisie można dostać darmowy nocleg albo chociaż pobudkę ( ͡° ͜ʖ ͡°) mogłeś jeszcze dodać że armator to nie producent armat @Paula_pi: no coś Ty, przecież wiadomo, że armatorzy produkują krany i prysznice ( ͡° ͜ʖ ͡°) udostępnij Link @Paula_pi: różowy pasek o niczym nie świadczy ale twoj nick juz ostrzega, że mamy do czynienia z osobą ubogą w inteligencję udostępnij Link @mnik1: 180 sztuk po litra, czyli 90 litrów. Podzielić na 3 litry, bo taki jest przydział na osobę, więc zgaduję, że ich łódź mieści 28 osób (wiem, że powinno wyjść 30, ale nigdy nie widziałem 30 osobowych LB) udostępnij Link Na łodzi ratnkowej bardziej spodziewałbym się czegoś takiego @PDCCH: Drogo by było To wyposażenie ratunkowe nie jest wymyślone dla rozbitka z "Cast Away", a po prostu ma służyć rozbitkom te max kilka dni (na oceanie) gdzie zazwyczaj doczekają się pomocy. udostępnij Link No ale skoro płacisz ponad 30zł za litr wody, to posiadanie jej w saszetkach to chociaz jakaś odmiana od butelkowanej oazy @Jarasznikos: u mnie w sklepie wychodzi ok. 15 zł za litr, dalej w ch-- drogo, ale jednak taniej. Do samochodu to też świetne rozwiązanie, na własnie takie awaryjne sytuacje. Dwie, trzy saszetki, na ewentualność, że utkniesz gdzieś w zaspie czy coś. udostępnij Link @WhiteRower: Zgadza się tylko nikt od tak z poważnych instytucji certyfikujących nie robi tego od ręki. Czasem pewien certyfikat uzyskuje się np. po roku audytu wewnętrznego w firmie, sprawdzają cały proces produkcji, musisz rozpisać każdy krok tej produkcji, wytwarzania itd. Z praktyce będzie to to samo ale wcześniej dana firma zazwyczaj ponosi ogromne koszty stworzenia takiego procesu, opłacenia firmy certyfikującej itd. Nie jest tak, że producent dodaje sobie dopisek,a koszt ma taki sam. W koszty produkcji dolicza cały proces. Zazwyczaj są to dziesiątki osób zaangażowane w projekt ich pensje, czas, próbki, tworzenie dokumentacji. udostępnij Link @Caracas: napisz co to za łajba i ile czasu trwa rejs. Co wozi, nagraj jakies video z pełnego morza/oceanu. Pozdrawiam udostępnij Link Drogo by było @hellfirehe: No właśnie pytanie. Te saszetki swoje kosztują i z tego co OP pisze trzeba je okresowo wymieniać bo sie przeterminowują. Taka pompka odsalarka mogła by chyba byc tej samej długowieczności co cała szalupa. A może nie, gdybam sobie ( ͡° ͜ʖ ͡°) udostępnij Link udostępnij Link @Caracas dzień dobry chief, dzisiaj nieparzysty więc przyszedłem zmienić na kolację :p w sumie blisko jestem bo na indyjskim źródło: udostępnij Link @Paula_pi wytłumaczyli najprościej bo pewnie nie tylko ty tego nie wiedziałaś więc schowaj ego do kieszeni udostępnij Link @Caracas: Co ten wypok xD . . . kliknij, aby rozwinąć obrazek . . .źródło: udostępnij Link W przemyśle to samo: Myszka zwhkla do komputera - 40zl Myszka przemysłowa do komputera przemysłowego - 400zl XDDDDDDD @korni007: Źle na to patrzysz, jak konsument. W firmie płacisz te 360 więcej, żeby w razie czego jak ktoś popierdoli coś tą myszką i ci z jakiejś wtryskarki wyjedzie kutas a nie forma do jakiegoś panelu, to możesz dojechać bezpośrednio pracownika, a ten nie zwali winy, że to myszka źle kliknęła, bo ta myszka była certyfikowana do współpracy z tym komputerem. udostępnij Link @Caracas: Tłuszcz palmowy, skandal! A ta woda to jest zwykła, czy z dodatkową ilością soli mineralnych dla odwodnionych? Kiedyś lekarz przypisał mi sole mineralne jak byłem chory i lekko odwodniony przez to. Smakowało słono, ale dobrze działało. udostępnij Link wydaje 35 000 $ dolarów dziennie na samo paliwo a gdzie reszta kosztów @Caracas: armator nie płaci za paliwo, tylko charterujacy : Tak samo z komputerem ładunkowym. Zwykły komputer ale ma certyfikat i już cena x 15 Może być zwykły komputer, byle miał oprogramowanie. udostępnij Link @Rostar: oj ma kiedyś jej pod jakiś wpisem w dyskusji napisałem że jest po prostu głupia to potem przez miesiąc mi komentowała losowe wpisy "sam jesteś głupi" XD udostępnij Link udostępnij Link @Paula_pi: Ja pierdole, jaki syndrom oblężonej twierdzy. Typ nawet nie zwrócił uwagi na twój pasek tylko wyjaśnił o co biega z cenami a ty z góry zakładasz że ma cię za idiotkę bo jesteś kobietą. Nawet przez myśl Ci nie przejdzie że możesz być po prostu idiotką, bez względu na swoją płeć xD udostępnij Link @Caracas: wszystko na statku musi mieć odpowiedni certyfikat. Mapy elektroniczne to zwykły komputer na Linux a kosztuje tyle co mieszkanie ;) Dokładnie jak w górnictwie. Wszystko musi być certyfikowane pieczątką WUG. Silnik na wolnym rynku kosztuje 10k PLN dla Górnictwa 50kPLN udostępnij Link @Caracas: Chyba nie najdroższa na świecie, jakaś z lodowca kosztuje 3 koła za 0,75 źródło: udostępnij Link @Speechless: Taka samą jak po morskiej tylko 3x dłuższa praktyka potrzebna żeby wskoczyć z marynarza na oficera. Po środku między AM, a kursami masz jakaś prywatna szkole morska. Kończysz ja egzaminem oficerskim tylko, nie masz stopnia naukowego (bo nie uczysz się chemii, fizyki i innych rzeczy do inżyniera czy magistra tylko same „morskie” przedmioty), trwa chyba 5-6 semestrów do tego często możesz podpisać lojalkę, ze gwarantują ci praktyki (przynajmniej kiedyś tak było) ale ci ściagają procent z pensji przez x lat i tyle samo lat musisz w tej firmie robić. Ale generalnie ja bym chyba już na morze nie szedł. udostępnij Link udostępnij Link udostępnij Link @WhiteRower: na kolei nie lepiej, bezpiecznik co normalnie z 5 zł kosztuje to tam bodajże 70 zł bo ma dopuszczenie kolejowe udostępnij Link @Caracas: nie jest to na pewno najdroższa woda na świecie. Wyszukaj sobie wodę np. Fillico, Bling H2O, nie mówiąc już o Kona Nigari ( ͡° ͜ʖ ͡°) udostępnij Link @Caracas: jak to niby otworzyc bez wylewania polowy? Koszt jednej to około 17 zł (0,5 litra) @Caracas: czyli tyle co na Okeciu xd udostępnij Link @Caracas: No chyba o to chodzi że ktoś kto daje ten certyfikat musi sobie nazbierać nie mało kasy na odszkodowania bo w razie "w" to cała odpowiedzialność może przejść na gościa który podpisał papierek. Podobnie w budowlance. W teorii doświadczony budowlaniec może zgodnie z prawdą powiedzieć że budynek jebnie albo nie jebnie, ale jak ktoś się podpisze że jak jebnie to idzie do paki to wtedy trzeba sobie za taki podpis policzyć 15-20k. udostępnij Link @Caracas: To jedzenie akurat nie smakuje jakby się chciało ale ważne, że jest. Pozdrawiam i szerokiej mokrej drogi ( ͡° ͜ʖ ͡°) źródło: udostępnij Link To jedzenie akurat nie smakuje jakby się chciało ale ważne, że jest. @Sin-: a ja mysle, żę smakuje wysmienicie, w myśl zasady, że czynnikiem prosmakowym jest głód ;) @Caracas: Nie lepiej zamiast wozić wode w saszetkach, jakieś tabletki uzdatniające? Cyz soli nie da się zneutralizować? udostępnij Link @Sam_Marton: Sydney, Port Adelide, Melbourne @NuklearnySzpadel: tak smakuje podobne @Shajo: 5 lat @piornik_z_sarenka: Akademia Morska w Szczecinie @Stah-Schek: są 4 małe saszetki w środku po 125 ml @Kreation: człowiek orzyzyczaja się do zarobków ( ͡° ͜ʖ ͡°) @19karol90: zajmuje to mniej miejsca i jest certyfikowane w środku są wyliczone porcje @KrzLis: armator zamawia przez pośrednika zapewne stąd taka cena @Jarasznikos: są w środku porcje po 125 ml @Speechless: idzie ale kosztuje sporo i trwa 3 lata @mnik1: 28 osób @advert: byłem 2 miesiące temu ( ͡° ͜ʖ ͡°) @mck14: Tu też zwykła uszczelka do drzwi pilotowych kosztowała raz 900 euro bo tylko 1 producent ją robi i ma certyfikat zwykła uszczelka @Cryptonerd_io: latam bardzo często @Psychopathy_Red: poszło do śmieci ( ͡° ͜ʖ ͡°) @hehexdlollmao: bo zwykła woda nie ma certyfikacji @Banicjusz: jestem sam (1 oficer to zastępca kapitana) stary czyli kapitan ma 11 000 USD @balbezaur: Tak. Kilka ładnych lat (7) @karski: tak 28 osób @x51r: wozi wszystko (kontenery) kilka tysięcy sztuk @Pentylion: o witam ponownie ( ͡° ͜ʖ ͡°) @Sin-: dziekuje ( ͡° ͜ʖ ͡°) @Shatter: tak udostępnij Link @wielki_fan21 dużo firm sama ogarnia wszystko od crewingu przez serwis, zamówienia i pozyskiwanie ładunków. Teraz jestem w charterze na kilka miesięcy i w porównaniu do normalnej pracy pod moja firma to jest hulaj dusza piekła nie ma, jedyny minus to kilka dodatkowych raportów ale co do terminow to jest dużo spokojniej bo za wszystkie przestoje, opłaty portowe itp płaci charterujacy :p @Shatter wszystko musi mieć wybity jakiś termin ważności ¯\(ツ)/¯ woda ma 3 lata udostępnij Link udostępnij Link @Caracas To jakbyście wzniecili bunt zostałbyś kapitanem ( ͡º ͜ʖ͡º) No chyba że by się nie udał to wtedy przeciągnie pod kilem albo bezludna wyspa i pistolet z jedną kulą ( ͡º ͜ʖ͡º) udostępnij Link @Caracas: woda się przeterminowała ?? To już absurd zeby robić termin spożycia wody. Nie leją jakąś wodę mineralizowaną, której skład zapobiegnie przeterminowaniu udostępnij Link udostępnij Link @mck14: Tu też zwykła uszczelka do drzwi pilotowych kosztowała raz 900 euro bo tylko 1 producent ją robi i ma certyfikat zwykła uszczelka @Caracas: no dokładnie, bez certyfikatu jest warta 10 euro xD udostępnij Link @Caracas: mąka z tłuszczem palmowym XDDDD Ja rozumiem, że to jest ekstremum i w takich warunkach można zjeść nawet chałwę, ale kurna XD udostępnij Link @Rostar: to już nie pierwszy raz jak się tak zesrala, typiara się uważa za jakąś królowa na tej nocnej udostępnij Link tej wody @picasssss1: Żarcie, także w wojsku się wydaje przed terminem. Wody masz 22 litry na łodzi. To są 4 spłukania kibla. udostępnij Link @Paula_pi: wszystko na statku musi mieć odpowiedni certyfikat. Mapy elektroniczne to zwykły komputer na Linux a kosztuje tyle co mieszkanie ;) @Paula_pi trochę cię poniosło kolego. Ecdis transas kosztuje 4 tys euro sztuka. Wiem bo akurat widziałem PO na nowy sprzęt udostępnij Link @Caracas: Te racje ogólnie spoko - trochę taka chałwa/kaszka manna. Ale mam pytanie, czy ta woda smakuje jakoś szczególnie? udostępnij Link @bolekone: Tutaj chyba chodzi bardziej o termin samego opakowania tej wody. Po prostu po takim czasie moze sie juz rozszczelnić i rozne zanieczyszczenia, teoretycznie moga przedostawac sie do wody lacznie z powietrzem. Opakowanie pewnie wytrzyma 2 razy tyle, ale woda potem zakwitnie ;) udostępnij Link @Caracas: piłem droższą, woda Evian w schronisku pod jednym ze szczytów w Alpach ok 40 zł za litr ( ͡° ͜ʖ ͡°) a to w 2015 roku było, więc trzeba jeszcze inflację doliczyć udostępnij Link @Caracas: nie myslales zeby przeniesc sie na wycieczkowce? bo widze, ze kapitan 11k usd u ciebie ma, a ty chyba na pudelkach plywasz? a jakies 2-3 lata temu (na pewno przed covidem), widzialem ze stary na wycieczkowcu ma 1000$ per day, wiec pewnie chief albo inny staff captain kolo 500$ za dniowke sie kreca 4 oficer u was to jako kadet? udostępnij Link udostępnij Link : @Caracas: a te na zdjęciu jeszcze nie są ok? Zwykle przeterminowane jest po upływie wskazanej daty, czyli do końca stycznia byłoby ok. Oczywiście jak rejs zabierze więcej, to wymienią szybciej. udostępnij Link Pamiętam, że np. fiolki z przezroczystego tworzywa do dla jakiejs firny farmaceutycznej musiały być sprawdzane jednostkowo na szybie z lampą, czy nie mają rysek, mgiełek itd. W przypadku takiego procesu największą rolę odgrywa koszt tej procedury, a nie samego tworzywa imo @Naturmensch: I o take mirko nicz nie robiłem. Eh, ludziom się wydaje że te certyfikaty to taki papierek. Nie, a przynajmniej nie powinny - tu chodzi o wyższa jakość/niezawodność danej rzeczy. Choćby tych komputerów specjalnego przeznaczenia - one popracują znacznie, znacznie dłużej w warunkach ciężkich niż losowe lenovo z media expert. Czym się różni woda z wpisu OP-a od zwykłej nie zgadnę, ale jakbym musiał to bym powiedział, że chodzi o koszt opakowania, które ma być nieco bardziej wytrzymałe i odporne na różne przygody niż mineralka z biedronki. udostępnij Link @Garage: Myślę, że na taką okoliczność jak przetrwanie na tratwie na morzu to woda powinna być puszkowana/aluminiowa udostępnij Link @altruistyczny: Pewnie w łodziach ratunkowych masz duże wachania temperatur albo coś i jak ta woda się w dzień gotuje a w nocy zamarza to producent nie daje atestu na 20 lat udostępnij Link @Paula_pi: Czy to jeden z tych dni? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wytłumaczył chłop babie jak trzeba a ta ma jeszcze pretensje ᕙ(✿ ͟ʖ✿)ᕗ udostępnij Link @Caracas: 4 miesiące temu wymieniałem właśnie wodę w łodziach ratunkowych... dla ponad 3000 pasażerów i ok 1200 załogi :) trochę nam to zajęło czasu. udostępnij Link @Caracas Stara śpiewka ship chandlerow. O ile urządzenia i ich certyfikaty to się zgodzę. Ale tak sie tłumaczyło dlaczego narzędzia ręczne do maszyny sa 3 razy drozsze niz na rynku. Bo maja "mityczny" certyfikat. udostępnij Link @DiorSauvage I uważasz, że c/o z kontenerów będzie przyjęty z otwartymi ramionami na cruisera na to samo stanowisko? Zupełnie inna specyfika statku i wymagane kwalifikacje. udostępnij Link @chiefeng: no wlasnie nie wiem i pytam, bo jednak starszy oficer gdziekolwiek to jednak powazne stanowisko i wie juz sporo o plywaniu, wiec chyba na pasazerski moglby sie przesiasc? bo nie sadze ze ktos kto nie zaczynal pracy na morzu na wycieczkowcu ma zamknieta droga zeby kiedys sie przebranzowic? udostępnij Link @DiorSauvage No nie do końca. Można dowodzić czołgami i myśliwcami. I to, i to robota dla starszego oficera, ale jednak inna specyfika. Spędziłem na morzu już ponad 15 lat i tak jak w każdym temacie dla laika sprawa jest prosta, a dla znającego temat bardziej złożona. Na kontenerowych jest około 20 osób załogi. Chief oficer pełni wachty na mostku, poza tym jest odpowiedzialny za safety, prowadzenie szkoleń dla załogi i załadunek w porcie. Ogólnie kontenery czy bulki to najmniej skomplikowane statki, na które wymagania są stosunkowo nie wysokie. Na wycieczkowcu jest niejednokrotnie kilka tysięcy gości i kilkaset osób załogi. Zakres obowiązków zdecydowanie większy. Nie oznacza to, że nie da się przeskoczyć z jednego typu statku na drugi. Jednak często wiąże się to z degradacja o co najmniej jedno stanowisko. udostępnij Link @Caracas: Jak jeszcze mi powiesz, ze to pzm to ja pluje na twoja prac baza XD i cały ten państwowy kurwidolek udostępnij Link udostępnij Link @Caracas: Ja z 5 za motorka i no nie powiem. Pzm Turist and Travel XD czy się stoi czy się leży gownowypka się należy. Fajnie pozwiedzalem i przygody jakich doświadczyłem w tym czasie to naprawdę… coś pięknego nie do opisania. Nigdy niewiesz do jakiego portu płyniesz stoi się po 2-3 tygodnie raz Brazylia potem Maroko następnie kanary, Izrael i okazuje sie jeszcze, ze święta spędzasz na przykład w Odessie a sylwester w Barcelonie i do domku. I to jedyne co było super bo mentalność polskich marynarzy to coś strasznego. Z kucharzami w pzm tez rośnie bywało XD mortadela everyday. Czasem wracam myślami i wspominam ,nawet trochę mi tego brakuje bo gdy skończyłem pływać moje życie stało sie takie… takie standardowe jak w bloku balkon może i więcej zarabiam teraz dużo więcej ale… wtedy to było coś. No i covida nie było niewiem jak teraz z wyjściami na miasto itp pewnie są dość utrudnione albo w ogóle zabronione nie mam pojęcia. Podsumowując fajnie było i z całego serca polecam ale nie wrócę. Naprawdę warto przeżyć coś takiego…całe życie nie mógłbym pływać ale na pierwsza prace zaraz po szkole na rozpoczęcie życia z grubej rury POLECAM ! udostępnij Link udostępnij Link @Azaar: kurwa, tak właśnie sobie myślałem, że to gdzies widzialem juz w zyciu :D udostępnij Link @tellet prawda jest taka że to jest ostre ruchanie na hajs i tyle. Są przypadki ze rzeczywiscie coś co ma dopisek przemysłowe to może jest troszkę trwalsze z zewnątrz niż zwykle ale nie zmienia to faktu ze ruchają na potęgę. Większość zakładów jakich znam się z tego wyleczyła ( ͡º ͜ʖ͡º) udostępnij Link udostępnij Link
Samych naturalnych wód mineralnych jest w Polsce ponad 100. Są bardzo różne, i lepsze, i gorsze. Jako społeczeństwo nie przywiązujemy specjalnej wagi do wody. Ani nie zwracamy uwagi na jej jakość, ani szczególnie jej nie szanujemy, często bezmyślnie ją marnując. Woda jest u nas łatwo dostępna i stosunkowo tania.

Kupujesz wodę w butelkach: Oto TOP-10 najlepiej ocenianych marek. Twoja jest na szczycie? Woda butelkowana to jeden z najczęściej kupowanych produktów w Polsce i jako artykuł pierwszej potrzeby jest dostępna dosłownie w każdym sklepie spożywczym.... 27 lipca 2018, 8:36 Na co zwrócić uwagę, kupując wodę? Jeżeli zależy nam na tym, żeby kupowane przez nas artykuły spożywcze były zdrowe, musimy wyrobić sobie odruch czytania etykiet zawierających skład produktów. To... 20 września 2017, 14:14 Grzyby mają właściwości lecznicze! Sprawdź działanie najlepszych gatunków. Pomogą zwalczyć raka, wirusy i antybiotykooporne bakterie! Grzyby to niedocenione źródło związków zwalczających komórki nowotworowe, a także wirusy, bakterie i inne chorobotwórcze mikroby. Zarówno grzyby jadalne, jak i... 29 lipca 2022, 14:21 Moczenie stóp w wodzie z cytryną to detoks dla ciała i umysłu! Odpręża i oczyszcza. Zobacz, co zyskasz stosując cytrynową kąpiel do stóp Po intensywnym dniu wieczorne moczenie stóp w wodzie z cytryną przyniesie ulgę, odświeży i odstresuje. Dzięki temu łatwiej zaśniesz i będziesz mieć więcej... 29 lipca 2022, 13:27 Antyplażowanie: zero zasad i wszechobecny alkohol - Są turyści, którzy zachowują się jak ten przysłowiowy pies spuszczony z łańcucha. Na co dzień są racjonalni i odpowiedzialni, a na urlopie zachowują się tak,... 29 lipca 2022, 6:30 Co się stanie z organizmem, gdy codziennie będziesz pić wodę z imbirem? Podpowiadamy, jak ją przygotować i kto nie powinien po nią sięgać Woda z imbirem to napój, który łagodzi objawy pokarmowe, takie jak nudności i ból brzucha, a także wspiera odporność i łagodzi objawy infekcji oddechowych. Ta... 28 lipca 2022, 6:56 Nie jedz szparagów i chleba w czasie upałów! Takie produkty spożywcze odwadniają organizm Lato pokazuje swoją moc poprzez nieznośne fale upałów przechodzące przez całą Polskę, ale również inne zakątki świata, w których często spędzamy letni urlop.... 24 lipca 2022, 8:10 Te owoce i przekąski mają mało cukru. Dieta cukrzycowa: wypróbuj przepisy Zastanawiasz się, które owoce mają mało cukru? Jesteś na diecie cukrzycowej? Mamy dla ciebie porady pyschodietetyczki Marty Adamiuk, która wyjaśnia, co można... 23 lipca 2022, 21:51 Domowy izotonik nawodni w czasie upałów! Te zdrowsze i tańsze wersje zrobisz w 5 minut. Sprawdź przepisy na smaczne elektrolity Tropikalne upały będą nam towarzyszyć w najbliższych dniach, dlatego w tym czasie warto sięgnąć po domowy izotonik, który skutecznie nawodni organizm i uzupełni... 22 lipca 2022, 14:22 Woda z solą nawodni i pomoże oczyścić organizm z toksyn! Wypróbuj jej działanie. Zobacz, jak ją przygotować i kto nie powinien jej pić W czasie upałów razem z potem tracimy znaczne ilości wody i elektrolitów. Aby nie dopuścić do odwodnienia, warto sięgnąć po szklankę wody z solą. Ten napój nie... 21 lipca 2022, 15:04 Te sposoby na upał pomogą uniknąć przegrzania. Co robić, by szybko poczuć ulgę? W ten sposób zmniejszysz zagrożenie dla zdrowia i życia! Kolejna fala upałów zwiększa zagrożenie odwodnieniem organizmu i jego przegrzaniem, a nawet niebezpiecznym udarem cieplnym. To sytuacje niebezpieczne dla... 21 lipca 2022, 13:49 Soczysty kurczak w sosie z cukinii. Przepis na obiad fit od baletnicy z Teatru Wielkiego w Warszawie Dbasz o dietę i zdrowe odżywianie? Szukasz pomysłów na lekkie i smaczne potrawy? Mamy dla ciebie przepis na wybornego kurczaka w sosie z cukinii od Svetlany... 19 lipca 2022, 15:13 Herbata nieśmiertelności, czyli fermentowana witaminowa bomba. Jak ją zrobić w domu? Razem z modą na ekologiczną żywność i zdrowe odżywianie wzrosło zainteresowanie produktami, które zawierają naturalne probiotyki. Wśród nich są m. in. kiszonki... 18 lipca 2022, 9:13 Tym grozi zbyt częste jedzenie chipsów. Oto niebezpieczne skutki dla naszego życia i zdrowia Chipsy są jednymi z najbardziej popularnych przekąsek. Odpowiednie do piwa, wieczornego filmu, czy spotkania z przyjaciółką na stałe wpisały się w codzienną... 8 lipca 2022, 10:13 Odchudzasz się? Ten zdrowy koktajl z pietruszki ci w tym pomoże. Błyskawiczny przepis, zrobisz w 5 minut Odchudzasz się? Dbasz o zdrową dietę? Postaw na koktajle z owoców i warzyw, szczególnie latem, kiedy są świeże i pyszne. To prosty sposób, by wspomóc trawienie... 7 lipca 2022, 15:24 Oto najlepsze posiłki na lato. Co warto jeść, by przetrwać upały? Te potrawy najlepiej nawodnią i uzupełnia braki składników mineralnych Spędzanie długich godzin w nagrzanej kuchni skutecznie zniechęca nas do gotowania w upały. W tym czasie lepiej postawić na dania w chłodniejszej lub pokojowej... 4 lipca 2022, 9:58 Jak oszczędzać wodę? 10 sposobów, by obniżyć rachunki. Podpowiada IMGW i Wody Polskie W czasach, gdy niemal wszystko drożeje, w domowym budżecie liczy się każda złotówka, a w przypadku środowiska – każda kropla! Podpowiadamy zatem, jak oszczędzać... 1 lipca 2022, 13:17 Kąpiel w wodzie z sinicami zagraża zdrowiu. Jak chronić się przed cyjanotoksynami? Sprawdź, jakie objawy mogą świadczyć o zatruciu sinicami Sinice to bakterie o niebieskozielonym zabarwieniu, które wytwarzają niebezpieczne toksyny. Mogą pojawić się praktycznie w każdym środowisku wodnym i są odporne... 30 czerwca 2022, 15:49 Orzeźwiające koktajle na upalne dni. Nawodnią organizm i zaspokoją ochotę na przekąski. Podajemy proste przepisy na smaczne letnie koktajle Wysoka temperatura przyczynia się do znacznej utraty wody i elektrolitów z organizmu, co zwiększa ryzyko niebezpiecznego odwodnienia. Dlatego podczas upałów... 30 czerwca 2022, 14:26 Jak ugasić pragnienie? Woda to jedno, ale te owoce i warzywa też nawodnią organizm. Po co warto sięgać, by zapobiec odwodnieniu w upał? Jak ugasić pragnienie? Dobre nawodnienie organizmu zapewnia prawidłowe funkcjonowanie wszystkich narządów. Nawet niewielki stopień odwodnienia może dawać... 30 czerwca 2022, 13:29 mat. infor. Oszczędzanie wody w codziennym życiu jest dziecinnie proste! Chcesz wydawać mniej na rachunki i zadbać o planetę? Podpowiadamy jak to zrobić 17 czerwca obchodzimy Światowy Dzień Przeciwdziałania Pustynnieniu i Suszy. Celem obchodów jest zwrócenie uwagi na sposoby zapobiegania tym zjawiskom. Problem... 17 czerwca 2022, 0:00 mat. infor. Dzień pustynnienia i suszy – doradzamy, jak oszczędzać wodę w domu i ogrodzie W 1995 roku Organizacja Narodów Zjednoczonych wyznaczyła 17 czerwca na doroczny Światowy Dzień Przeciwdziałania Pustynnieniu i Suszy. Ma on na celu zwrócenie... 14 czerwca 2022, 10:55

Drugą znaną amerykańską marką wody butelkowanej, jest Mountain Valley Spring Water. Woda pochodzi ze źródła w Parku Narodowym Arkansas – unikalnego geologicznie obszaru porośniętego dziewiczą puszczą. Mountain Valley Spring Water butelkowana od 1871 cieszy się ogromną popularnością. Marki wód butelkowanych w USA: Nasza Łaska KRANÓWKA ma wiele minerałów i pochodzi z odwiertów głębinowych ujmujących źródlaną wodę z pokładów trzecio i czwartorzędowych górnej kredy. A najlepiej smakuje prosto z kranu, bez przegotowania, gdyż wtedy posiada wiele cennych dla zdrowia minerałów. Spróbuj i przekonaj się sam! "Wodę piję, zdrowo żyję! Źródło: MPWiK Łask Skomentuj [ 7 ] 12:55, r. Powrót do strony głównej Wasze komentarze Oscar @ 14:43, IP: *.*. Propaganda cdn. Najdroższa i najgorsza woda w Polsce. Namawiają do picia tego żelaza. Dobre sobie. To trzeba mieć tupet. Widać ideologia POiPSL w natarciu. Adam @ 14:48, IP: *.*. Szczególnie jest dobra jak rura strzeli i w szklance dodatkowo jest dużo błota Mpwik @ 16:44, IP: *.*. Do Oscar. Szanowny Panie Oskarze. Poprosimy konkrety a nie puste hasła. Ile kosztuje 1 litr wody źródlanej butelkowanej w sklepie a ile kosztuje z sieci? Jaki jest skład mineralny źródlanej wody butelkowanej i kranowej. Proszę porównać i dopiero mówić o ideologii....... Post jest o zaletach picia wody. A my jako dostawca źródlanej wody głębinowej polecamy Łaską Kranówkę, która zawartością minerałów przewyższa niejednokrotnie wody źródlane butelkowane dostępne w sklepach. Transport, przechowywanie i dystrybucja wody butelkowanej pozostawia wiele do życzenia o kontroli jakości, która się kończy w rozlewni wody nie wspomnimy. Do tego plastikowa butelka stanowiąca uciążliwy dla środowiska odpad nie ma nawet co się rozpisywać. Tak więc wybór należy do Pana. Jeżeli nie wodociągowa to niech butelkowana zagości na Pana stole. Mpwik @ 16:59, IP: *.*. Do Adam Awarie niestety się zdarzają i będą się zdarzyć, i nie będziemy wmawiać, że woda po takich przerwach to "kryształ". Po każdej awarii sieć jest płukana a woda jest dodatkowo pobierana przez nasze laboratorium do badań. Pogorszona chwilowa jakość to najczęściej podwyższona mętność wywołana "burzliwym" przepływem wody w rurociągach oraz instalacjach wewnętrznych w budynkach wywołana poderwaniem związków żelaza i manganu. Fakty o których Pan pisze i o ile miały miejsce należy bezpośrednio zgłaszać do Przedsiębiorstwa niezwłocznie gdy wystąpią. Tylko wtedy możemy sprawdzić co tak naprawdę stało się z wodą i czy problem to sieć wodociągowa czy instalacja wewnętrzna u odbiorcy lub np. w bloku. Pamiętajmy, że znaczna większość pracujących instalacji w naszych mieszkaniach to instalacje z rur stalowych, które dość znacznie ulegają korozji wewnętrznej co szczególnie odczuwa się po krótkich przerwach w dostawie wody. Karol @ 22:14, IP: *.*. Niektórym koka i redból wypaliły nie tylko trzewia ale też rozum do tego stopnia, że nie mają żadnych oporów, żadnego wstydu przed publicznym głoszeniem ohydnego kłamstwa. Przykładowe najwyższe ceny m3 wody w niektórych miastach w Polsce: Będzin 6,25 Dąbrowa Górnicza 7,41 Jelenia Góra 6,73 Nowy Sącz 6,94 a w naszym rejonie np. w Sieradzu 5,03 zł, miast z ceną powyżej 5 zł za m3 są dziesiątki ale wg lokalnego trolla-kłamcy to w Łasku jest najdrożej, a pewnie hejter-kłemca nawet nie wie ile rzeczywiście kosztuje woda w Łasku. G @ 22:46, IP: * Po co te dywagacje wystarczy sobie zbadać naszą wodę z kranu a wody butelkowane ze sklepu, okaże się że ta taka niby z Łasku niedobra będzie dużo lepsza od tych butelkowanych. Najczęściej winę za tę niby gorszą jakość ponoszą nasze własne stare instalacje wodne. Za dużo ludziska wierzycie w tv i reklamy tych niby czystych wód a tak naprawdę to w tych butelkach to jest zwykła kranówa tylko ładnie opakowana i dużo droższa od tej naszej. Za stan wody pitnej często odpowiadają nie tylko wodociągi ale też przemysł który jest wokol nas i głębokość pozyskiwania tejże wody ale to widac temat nie na rozumki wyprane poprzez propagandę nieuków. Pozdrawiam wszystkich myślących... jpk @ 15:14, IP: *.*. i tak co dwa-trzy tygodnie odgrzewany temat! kto chce niech pije a kto nie to do sklepu Dodaj komentarz Redakcja serwisu nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Według statystki KE z 12 grudnia 1000 litrów benzyny 95 kosztowało netto 960,5 euro, aż 20 proc. więcej od unijnej średniej, wynoszącej 809 euro. Dużo mniej to paliwo kosztowało "z rafinerii" u wszystkich sąsiadów Polski. W Niemczech na początku tego tygodnia 1000 litrów benzyny 95 kosztowało netto 787,5 euro, w Czechach

Hotele i miejsca zakwaterowania turystów odpowiadają za około 2 proc. rocznej światowej produkcji dwutlenku węgla, a to około 60 milionów ton. Do wyprodukowania takiej ilości w sposób naturalny Ziemia potrzebowałaby 19 erupcji średniej wielkości wulkanów. Liczbę odpadów pochodzących z hoteli liczy się w miliardach ton, zużycie wody w setkach miliardów litrów, itd. Jednym słowem — wypoczynek to gigantyczny pochłaniacz zasobów naturalnych, lecz trudno wyobrazić sobie życie bez wakacyjnych wyjazdów. Jak zatem wypoczywać i przede wszystkim, na co zwrócić uwagę przy wyborze miejsca zakwaterowania, aby ograniczyć negatywny wpływ na środowisko? Turystyka ekologicznie odpowiedzialna — jak wygląda w praktyce Początkowo dla branży turystycznej i hotelarsko-gastronomicznej, ale także dla samych turystów, pojęcia takie, jak „turystyka ekologicznie odpowiedzialna” czy „zrównoważony rozwój” wydawały się przejawami zbędnej presji i sztucznym narzucaniem trendów. Ekologiczny wypoczynek kojarzył się co najwyżej z ekstrawagancją, dobrą może dla skandynawskich naturystów i z wakacjami w szałasie, ale z całą pewnością nie z luksusem, którego wyznacznikiem przez całe lata pozostawała obfitość i dostępność wszystkiego, czego turysta zapragnie. Im więcej miniaturek w łazience, brandowanych jednorazowych gratisów, im częściej prane ręczniki i pościel - tym lepiej! Niemniej jednak już od kilku lat obserwujemy, jak zwrot branży hotelarskiej w kierunku ekologii przestaje być utopią. Na naszych oczach rodzi się nowy typ turysty — wymagającego, oczekującego komfortowego wypoczynku, a jednocześnie wrażliwego proekologicznie. Jeszcze dziesięć lat temu w programie telewizyjnym prezentującym najbardziej luksusowe hotele świata, przedstawiciel jednego z hoteli w Indiach z dumą opowiadał, jak jego personel spełni każdą zachciankę swoich gości, zdarzyło się nawet przemalowanie słonia farbą na różowo. Dziś taka wypowiedź nie miałaby już racji bytu. Turyści coraz rzadziej (choć wciąż zbyt często) biorą udział w rozrywkach łączących się z cierpieniem zwierząt, pracą nieletnich czy eksploatacją lokalnego środowiska. Dolnośląski hotel Bardo już dziesięć lat temu zdecydował się na wprowadzenie min. technologii pasywnej czy odejście od chlorowania wody basenowej. Jak zauważa Renata Brajter-Jędrasik, Dyrektorka hotelu, od tamtej pory podejście gości zmieniło się diametralnie: „Na początku musieliśmy stale tłumaczyć klientom, np. dlaczego nie ma możliwości samodzielnego sterowania temperaturą w pokojach, teraz zdarza się to sporadycznie. Dzisiejsi goście wręcz cieszą się z proekologicznych rozwiązań”. W Polsce tendencja ta zdaje się dopiero raczkować, a głównym czynnikiem wyboru wciąż jest stosunek jakości do ceny, niemniej jednak obserwując trendy światowe, możemy spodziewać się, zarówno tego, że turyści wymogą na branży pewne zmiany, a i sama branża będzie edukować tych co bardziej opornych. Wraz ze wzrostem świadomości ekologicznej zmienia się i oferta hoteli. Prawie ¾ hotelarzy ankietowanych przez PWC deklaruje podejmowanie działań na rzecz zróżnicowanego rozwoju i ograniczenia negatywnego wpływu na środowisko. Postawę proekologiczną deklarują już niemalże wszyscy — zarówno goście hotelowi, a coraz częściej także hotele. Niestety, na deklaracjach często się kończy. Ze statystyk wynika, że mieszkając w hotelu zużywamy aż dwudziestokrotnie więcej wody, niż przeciętny mieszkaniec regionu, w którym aktualnie spędzamy czas. Nawet osoby, które na co dzień starają się wdrażać proekologiczne postawy, na urlopie nagle o tym zapominają. Na wakacjach przestajemy segregować odpady, odkręcamy kolejne butelki z wodą nie dopijając jej do końca, oddajemy pościel i ręczniki do prania znacznie częściej, niż robilibyśmy to we własnym domu, marnujemy żywność serwowaną w restauracjach, itd. Nie oszczędzamy też energii elektrycznej i wody, gdyż nie wisi nad nami widmo rachunku. Nasza odpowiedzialność jako gości rozpoczyna się jednak już na etapie wyboru hotelu — a nie jest to proste, gdyż w końcu chcemy wypoczywać komfortowo. Okazuje się jednak, że im dalej w las, tym więcej drzew. Bo co, jeśli pomimo dobrych chęci padniemy ofiarą tzw. greenwashingu, czyli marketingu opartego jedynie na pozornych działaniach na rzecz ekologii? Niestety jest to zjawisko bardzo częste, w szczególności w Polsce. Kilka tygodni temu miałam okazję uczestniczyć w dużym wydarzeniu związanym z marketingiem społecznie odpowiedzialnym. Hasła o zrównoważonym rozwoju i działaniach na rzecz środowiska mieli na ustach zarówno organizatorzy, jak i uczestnicy - przedstawiciele wielkiego biznesu, znani z „dobrych praktyk na rzecz ochrony środowiska”. W trakcie wydarzenia poczęstowano mnie napojem, (oczywiście ekologicznym), z owoców (z uprawy oczywiście fair trade i ekologicznej), w butelce (oczywiście szklanej). Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że w całym obiekcie, przez który w czasie wydarzenia przewinęły się tysiące osób, organizator nie przewidział ani jednego pojemnika na odpady segregowane! Zrezygnowana postanowiłam szukać pomocy przy stanowisku jednej ze znanych sieci handlowych, gdzie można było dowiedzieć się wszystkiego o wysiłkach marki na rzecz recyklingu odpadów. Okazało się niestety, że marka nie zapomniała o licznych gadżetach reklamowych i upominkach, zapomniała jednakże postawić więcej niż jeden kosz na śmieci. Wróciłam zatem z pięknym magnesem na lodówkę, przedstawiającym schemat segregacji odpadów oraz książeczkami edukacyjnymi dla dziecka i własnoręcznie wykonaną świeczką z pszczelego wosku. W pakiecie dostałam jednak też poczucie niesmaku i zostania nabita w butelkę, którą wyrzuciłam dopiero w domu. Trochę podobnie czuję się zatrzymując się w hotelach, mimo że, zajmując się marketingiem, w tym marketingiem społecznie odpowiedzialnym, i tak dysponuję czulszym detektorem pustych obietnic niż przeciętny turysta. Jak zatem nie dać się nabić w niby-ekologiczną butelkę szklaną planując wakacje? Po pierwsze, zwróć uwagę, co kryje się pod hasłem „przyjazności dla środowiska” Hotele, które naprawdę wprowadzają w życie marketingowe hasła, zwykle już na stronie internetowej wskazują, co robią dla środowiska. Jeśli chcesz dociekać — nie bój się tego. Pytaj o poszczególne obszary — możliwość korzystania z transportu zbiorowego, dostępność rowerów, nasadzenia roślinne, gospodarkę odpadami, oszczędność wody, energii, użycie detergentów. Jeżeli „proekologiczne działanie” hotelu ogranicza się do zamontowania oszczędzającej wodę armatury i wyłączników światła oraz zachęcania gości do rezygnacji z codziennego sprzątania pokoi i prania ręczników, można przypuszczać, że praktyki te, choć oczywiście słuszne, motywowane są jedynie względami ekonomicznym i należy dociekać dalej. Mówimy o praniu? To świetnie, bowiem to nie hotelowe baseny zużywają najwięcej wody. Okazuje się, że za największe zużycie w hotelu odpowiadają łazienki, jednak na drugim miejscu plasują się pralnie. Goście hotelowi ze swej strony powinni zrezygnować z codziennego prania szlafroków, pościeli i ręczników. Co może za to zrobić sam hotel? Niestety, używanie ekologicznych detergentów w hotelarstwie to wciąż utopia. Są one zwykle mniej wydajne i znacząco droższe od tradycyjnych, jedyne, co hotel może zrobić, to redukować ich zużycie. Wszyscy jednak lubimy efekt cudownie miękkiego hotelowego ręcznika i satynowej pościeli. Czy można go osiągnąć i jednocześnie zadbać o środowisko? Rozwiązaniem jest montaż odpowiedniej stacji uzdatniania wody ze zmiękczaczem, ale to wiążę się z pewną finansową inwestycją. - Istnieją rozwiązania odpowiednie dla hoteli i gastronomii. W uproszczeniu polegają na uzdatnianiu i zmiękczaniu wody lokalnej. W Polsce dopiero od niedawna widzimy zainteresowanie tą technologią, a przecież uzdatniona i miękka woda w hotelu ma same zalety - pomaga nie tylko uzyskać miękkość pranych tkanin przy użyciu znacznie mniejszej ilości detergentu, ale także znacząco zredukować zużycie wody i osadzanie się kamienia w hotelowych urządzeniach i instalacjach. W długofalowej perspektywie inwestycja zwróci się w postaci niższych kosztów eksploatacyjnych i zaprocentuje także korzyściami dla gości. - przekonuje Paweł Dutkiewicz z BWT Polska, firmy, która od lat zajmuje się uzdatnianiem wody nie tylko w prywatnych domach, ale także wielkich obiektach hotelowych - To prawda, montaż stacji uzdatniania jest wydatkiem, jeśli wybierzemy jednak jedno z wodooszczędnych urządzeń, przy dzisiejszych kosztach mediów wydatek zwróci się szybciej, niż myślimy. - dodaje. Wtóruje mu Renata Brajter- Jędrasik: - Dziś cieszymy się z każdej naszej decyzji, nawet jeśli w danym czasie wydawała się ona odważna. W zasadzie większość proekologicznych inwestycji poczyniliśmy, chcąc ciąć koszty. Przy dzisiejszych cenach surowców oszczędzanie wody i energii to same zalety. Po drugie, sprawdź dowody Zasada ta dotyczy każdej formy reklamy czy marketingu. Nauczyliśmy się już sprawdzać składy produktów spożywczych. Skąd jednak mamy wiedzieć, że dany hotel faktycznie dba o zasoby naturalne? Jesteśmy przyzwyczajeni do pokładania dużych nadziei w kategoriach przyznawanej hotelom w formie gwiazdek. Niestety, polska kategoryzacja hoteli nie do końca nadąża za tempem zmian. Renata Brajter-Jędrasik nie kryje rozczarowania: - Spełniamy wszystkie wymogi kategorii 4*, robimy nawet więcej, na przykład w naszych basenach mamy perłową wodę przyjazną dla alergików, uzdatnioną, oczyszczoną jonami srebra oraz solankową, a nadal mamy trzy gwiazdki. Dlaczego? Bo nie mamy klimatyzacji sterowanej indywidualnie w pokoju. A przecież jedną z idei budownictwa pasywnego jest utrzymywanie stałej temperatury w obiekcie - dodaje. Dlatego przy wyborze hotelu warto sprawdzić dokładnie, co oferuje. Często znajduje to odzwierciedlenie w przyznanych nagrodach i certyfikatach, np. w certyfikacie zgodności z normą ISO 14001. Niestety, jak pokazuje przykład chociażby certyfikatu GreenKey Polska to wciąż biała plama na mapie ekologicznej turystyki. Trudno powiedzieć, czy polscy hotelarze nie spełniają wymogów, czy też nie są zainteresowani uzyskaniem certyfikatów, sądząc, że potencjalnych gości to zwyczajnie nie interesuje. BWT od pewnego czasu przyznaje własne odznaczenie „Best Water Hotels” dla hoteli, które zdecydowały się dbać o wodę. Muszą one spełnić szereg warunków — odejść od serwowania wody butelkowanej w pokojach i restauracjach, odpowiednio uzdatnić wodę pitną i sanitarną oraz używać właściwych filtrów i chemii w basenach. - Do tej pory do grona Best Water Hotels dołączały hotele europejskie i inne np. zlokalizowane na Malediwach, ale od niedawna chcą do nas dołączać także polscy hotelarze - mówi Paweł Dutkiewicz. Po trzecie, czyny przemówią głośniej niż słowa Powiedzieć „sprawdzam” najłatwiej będzie już na miejscu, w hotelu. Oto przykładowa checklista, nomen omen, zielonych flag, która pomoże ocenić, na ile prawdziwe były obietnice. Pewne rzeczy widać jeszcze przed wejściem: TAK: zrównoważone budownictwo czyli niewielka powierzchnia zabudowy, pasywne wykorzystanie energii słonecznej, materiały przyjazne dla środowiska, zagospodarowanie terenu wokół hotelu w sposób przyjazny dla środowiska i jednocześnie nie wymagający nadmiernego zużycia wody. NIE: Wielkie, ostrzyżone „na jeża” trawniki zraszane 24/7 w pełnym słońcu powinny odejść do lamusa. Lobby: TAK: Brak papierowych folderów i ulotek, woda serwowana ze szklanych naczyń idealnie byłoby, gdyby pochodziła nie z dystrybutora wymagającego ciągłych dostaw plastikowych baniaków, a zawierającego uzdatnioną wodę z kranu. NIE: Butelkowana woda, plastikowe kubki. Pokój: TAK: Systemy automatycznego wyłączania energii elektrycznej, informacja o uzdatnianiu wody kranowej lub dostęp do naczynia filtrującego wodę, informacja o gospodarce odpadami. NIE: Woda butelkowana (nawet szklane butelki generują ślad węglowy związany z ich dowożeniem do hotelu, a po zużyciu także z wywozem odpadów), ekspres do kawy na kapsułki, brak informacji o możliwości rezygnacji z codziennego prania ręczników lub pościeli. Łazienka: TAK: Dyspensery na mydło i szampon, ewentualnie kosmetyki hotelowe w biodegradowalnych opakowaniach dostosowanych wielkością do długości pobytu, bezdotykowe baterie wyposażone w perlatory, informacja o używaniu wody niższej jakości, tzw. „szarej wody” do spłukiwania toalet. NIE: Mnóstwo miniaturek w plastikowych opakowaniach, tradycyjne krany. Restauracja: TAK: Serwowanie kranowej wody uzdatnionej (co ciekawe, woda uzdatniona np. poprzez filtr magnezowy poprawia nawet walory smakowe potraw i napojów sporządzanych na jej bazie, gdyż to magnez jest nośnikiem smaku!), podawana tylko na życzenie klienta; kuchnia oparta na lokalnych i sezonowych produktach od małych dostawców, liczne opcje wegetariańskie i wegańskie NIE: Duży wybór produktów importowanych, jednorazowe opakowania sosów, masła czy dżemów, butelkowane napoje, jednorazowe naczynia, obrusy, serwetki. Prawdopodobnie znalezienie miejsca spełniającego te wszystkie warunki jednocześnie, będzie stosunkowo trudne, podobnie, jak ograniczenie naszego negatywnego wpływu na środowisko we wszystkich obszarach życia. Hotelarstwo i gastronomia to jedne ze starszych gałęzi gospodarki, nigdy wcześniej środowisko nie było jednak w aż takim niebezpieczeństwie. Dlatego każda, nawet najmniejsza, próba oszczędzania zasobów naturalnych jest godna pochwały. Najważniejsze jest, że postawa Polaków jako turystów zmienia się. Według danych biura podróży TUI, aż 57 proc. konsumentów chętnie zarezerwowałoby bardziej przyjazne dla środowiska wakacje, gdyby były one łatwiej dostępne. Jak przewiduje Renata Brajter- Jędrasik przyszłość należy do ekologicznych hoteli: - Myślę, że to kwestia czasu, a my po prostu trochę wyprzedziliśmy ogólny trend. Dawne zwyczaje nie wrócą, tak jak nie odejdziemy nagle od segregowania odpadów, ruch będzie tylko w jednym kierunku. Epoka pustych obietnic też dobiega końca, bo wszystko jest kwestią autentyczności. Nie moglibyśmy przecież reklamować naszego wypoczynku pośród lasów i czystego powietrza, gdyby z naszego komina wydobywały się kłęby czarnego dymu! Im szybciej dostrzeże to branża hotelarska, tym lepiej. Być może już wkrótce gwiazdki będą przyznawane także za wdrożenie rozwiązań proekologicznych. Byłoby to więcej niż wskazane, w szczególności w sytuacji, gdy Europa mierzy się z kryzysem energetycznym oraz postępującą suszą. *Autorką tekstu jest Agnieszka Wrońska - Come Creations Group Woda ze źródeł artezyjskich – to jedynie chwyt marketingowy. To zwykła woda stołowa dla bogatych ludzi. Butelka takiej wody kosztuje 4 dolary. 24. Tasmanian Rain. Tasmania to najmniejszy stan w Australii. Jest to butelkowana woda deszczowa. Zbierana jest jednak w regionie, który posiada najlepszej jakości powietrze na świecie. Sprawdziliśmy, ile mieszkańcy gmin w Małopolsce zachodniej zapłacą za metr sześcienny wody. Różnice są olbrzymie. Najwięcej, bo aż 8,05 zł brutto muszą wyłożyć mieszkańcy gminy Brzeszcze. Za to w Alwerni tylko 2,94 ANDRZEJ BANAŚMAŁOPOLSKA ZACHODNIA. Ceny za metr sześcienny wody w naszym regionie są bardzo zróżnicowane. Sprawdzamy, gdzie mieszkańcy płacą gminy narzekają nie tylko na najwyższe w regionie opłaty za wodę, ale również na spadek ciśnienia i jakość wody. Tak jest na przykład w Jawiszowicach. - Zdarza się, że ciśnienie jest tak niskie, że piecyki w łazienkach nie chcą się zapalać - przyznaje Stanisław Sajdak, sołtys Jawiszowic. Wodę dostarcza tu Rejonowe Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Tychach. Od 1 lutego 5,81 zł brutto za kubik wody płacą mieszkańcy gmin Chrzanów, Trzebinia i Libiąż. Ceny w porównaniu z ubiegłym rokiem wzrosły tu o 3 proc. - Człowiek oszczędza każdą kroplę, a rachunki i tak coraz wyższe - denerwuje się Genowefa Siewniak z Luszowic pod Chrzanowem. By nie tracić wody myje się w miednicy. A przecież można taniej. W gminie Alwernia mieszkańcy płacą jedynie 2,94 zł brutto. Janusz Kopaczka, prezes Zarządu Usług Komunalnych w Alwernii, przyznaje, że tak niska stawka jest spowodowana tym, że przedsiębiorstwo ma własne ujęcie głębinowe. - Poza tym nie ma potrzeby uzdatniania wody, bo jest bardzo dobrej jakości. Dodatkowo ze zbiorników pompujemy ją w godzinach, gdy energia elektryczna jest najtańsza. Wszystko to przekłada się na niską kwotę, jaką płacą mieszkańcy - zdradza prezes Kopaczka. Część wodociągów podwyżki wprowadzi od maja. NASZ RANKINGPodajemy (w kolejności) ceny brutto za metr sześcienny wody dla gospodarstw domowych, stawkę opłaty abonamentowej oraz cenę za metr sześcienny odprowadzanych ścieków. To cenniki obowiązujące na maj 2012 r.* BRZESZCZE8,05 zł, 8,92 zł, 5,59 zł * CHRZANÓW, LIBIĄŻ, TRZEBINIA5,81 zł, 8,59 zł, 5,58 zł * OLKUSZ, BUKOWNO, KLUCZE, BOLESŁAW5,32 zł, 10,51 zł, 5,80 zł * CHEŁMEK5,15 zł, 8,32 zł, 7,02 zł (obowiązuje od 1 maja) * ANDRYCHÓW4,98 zł, 6,05 zł, 5,73 zł * KĘTY4,59 zł, 11,91 zł, 8,13 zł * WADOWICE3,88 zł, 6,91 zł, 5,90 zł * GMINA MIASTO OŚWIĘCIM3,73 zł, 9,14 zł, 4,59 zł * GMINA OŚWIĘCIM3,73 zł, 9,14 zł, 13,50 zł (w tym dopłata 8,10 zł z urzędu gminy) * KRAKÓW3,43 zł, 4,98 zł, 5,10 zł * ZATOR3,40 zł, 4,83 zł, 4,43 zł * ALWERNIA2,94 zł, 7,39 zł (opłata roczna), 4,62 zł P. ŁYSAK, M. BALICKA Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera To właśnie one wprowadzały nas w błąd. Czytaliśmy, że ta konkretna woda chroni przed odwodnieniem lub jej spożywanie stanowi część zdrowego stylu życia – a przecież to właściwość każdej wody, tej z kranu również. Woda butelkowana zawsze musi posiadać etykietę z informacją o zawartości składników w niej zawartych. Tytuł tego artykułu jest nieco prowokacyjny, bo smak oczywiście ciężko jest zmierzyć i to zawsze kwestia indywidualna. Ale koszty związane z piciem wody są jak najbardziej policzalne. Mierzę się z tematem, o którym myślałem od dawna. Obserwuję, ile plastikowych butelek codziennie ląduje w moim koszu i zastanawiam się, czy kupowanie wody w PET-ach jest rozsądne ekonomicznie. Pora to sprawdzić. Zapraszam do mojej analizy. Woda butelkowana czy z kranu?W mediach od jakiegoś czasu trwa kampania, która ma nas zachęcić do picia wody z kranu. Nie każdy może się do tego przekonać, bo „kranówka” kojarzy się nam raczej z tonami chemii, środków bakteriobójczych i starymi instalacjami wodociągowymi. Dlatego tak ogromną popularnością cieszą się – nie tylko w Polsce – wody butelkowane. Nie zawsze jednak zdajemy sobie sprawę, że woda wodzie nierówna. Potocznie każdy przezroczysty płyn zamknięty w plastikowej butelce szeregujemy, jako wodę mineralną. To nie do końca polskich sklepach dostępne są w zasadzie dwa typy wód – mineralne (te z dużą ilością minerałów, przede wszystkim magnezu, potasu i sodu) oraz źródlane. Czym jest woda źródlana? Zasięgnąłem opinii u znajomego, który pracuje w stacji sanitarno-epidemiologicznej i ma dostęp do bieżących badań jakości wody. Taka woda z chemicznego punktu widzenia to nic innego, jak woda z normalnego ujęcia poddana oczyszczaniu wysoką filtracją. W wolnym tłumaczeniu – prawie „kranówka”, ale solidnie wyjałowiona, np. w procesie odwróconej osmozy. Zwróciliście uwagę, że woda źródlana praktycznie nie ma żadnego smaku? A już na pewno nie może być suplementem diety, bo nie dostarcza do naszego organizmu takiej ilości minerałów, jak woda polega również na cenie. Woda mineralna jest wyraźnie droższa od swojego źródlanego odpowiednika. Co w takim razie z wodą z kranu?Na pewno jest ona najtańsza (wyliczenia za chwilę). Zawiera w sobie masę różnych związków mineralnych, które są nam niezbędne do życia – głównie wapń, żelazo, sód. Ten słynny kamień, który odkłada się na naszych sanitariatach, jest właśnie znakiem, że w wodzie znajdują się minerały. Owszem, „kranówka” zawiera także mniej pożądane (lub szkodliwe) związki bakteriobójcze, głównie cząsteczki chloru. Ich stężenie nie jest jednak aż tak duże, aby zagrażać naszemu zdrowiu. Woda z kranu musi spełniać dość rygorystyczne normy. Problem w tym, że woda jest badana na wejściu do sieci. Po drodze przemierza kilometry rur wodociągowych i w naszych kranach może pojawiać się w dużo mniej sympatycznej miasta jednak od lat garściami czerpią z unijnych funduszy i inwestują w remonty sieci wodociągowych. Efekt jest taki, że woda ma coraz lepszą jakość i – zdaniem wielu – nadaje się już do spożycia nawet bez gotowania. Drugim efektem niestety jest wzrost jej ceny. Przyszedł zatem czas na z kranu jest tania. Mineralna – Organizacja Zdrowia zaleca, aby codzienne spożycie wody wynosiło 30 ml na każdy kilogram ciała. Przyjmijmy więc, że dorosły mężczyzna waży 80 kilogramów. W jego przypadku spożycie powinno wynieść ok. 2,4 litra wody. Uśrednijmy to do 2 na nasze testery. W zestawieniu kosztów pojawi się woda źródlana, woda mineralna i woda z kranu. W tabelce znajdziecie także różne ceny w zależności od pojemności butelki. Użyję rozmiarów 1,5 i 5-litrowych. Założyłem, że 1,5 litrowa butelka wody źródlanej w dyskoncie kosztuje 89 groszy. Wody mineralnej – 1,39 złotego. Wody źródlanej w bańce 5-litrowej – 1,99. Wody mineralnej w bance 5-litrowej – 3,99. Woda z kranu, w zależności od regionu kraju, kosztuje od 8 do 12 złotych za m3 (w cenie są też ścieki). Uśrednijmy więc jej koszt na poziomie 10 złotych za m3. 1,5 lMineralna 1,5 lŹródlana 5 lMineralna 5 lKoszt litra1 gr59 gr93 gr40 gr80 grKoszt dzienny (2 l)2 gr1,18 zł1,86 zł80 gr1,60 złKoszt miesięczny (30 dni)60 gr35,40 zł55,80 zł24 zł48 złKoszt roczny (365 dni)7,20 zł424,80 zł669,60 zł288 zł576 złRóżnice są spore, prawda? Wyraźnie widać, że decydując się na picie wody butelkowanej, dużo bardziej opłaca się kupować ją w dużych butelkach. Generalnie jednak, jeśli przekonamy się do picia wody z kranu, możemy rocznie zaoszczędzić, w porównaniu do dużej butelki wody źródlanej, 280 złotych, a w przypadku najmniejszej butelki wody mineralnej, aż 660 złotych! Gra jest chyba warta świeczki – oczywiście jeśli odrzucamy kwestie związane ze smakiem, ewentualnym zanieczyszczeniem wody i własnymi Czytelnicy na pewno zauważyli, że w moim zestawieniu brakuje kosztu „wyprodukowania” wody przy użyciu domowych filtrów oczyszczających. To celowy zabieg, ponieważ planuję temu tematowi poświęcić osobny artykuł. Czekajcie cierpliwie!Oczywiście koszt wody mineralnej można istotnie obniżyć, jeśli będziemy korzystać z dużych, kilkudziesięciolitrowych butelek instalowanych na dystrybutorach. Nie znam jednak nikogo, kto chciałby taki klamot trzymać w swoim co z wodą oligoceńską?To kolejny temat do mojej analizy. Sam przez pewien czas próbowałem korzystać z miejskiego ujęcia wody oligoceńskiej. Jest ona darmowa, tylko czasami trzeba swoje odstać w kolejce. W pewnym momencie zrezygnowałem. Dlaczego? Z dwóch powodów. Pierwszym było lenistwo. Drugi powinien dać Wam do oligoceńska jest oczywiście bardzo zdrowa, ale aby taką pozostała, nie może być przechowywana w plastikowych butelkach. W kontakcie z PET-em woda bardzo szybko się psuje, mnożą się w niej bakterie, wydziela się bardzo brzydki zapach, nie mówiąc już o smaku. Jeśli więc zamierzacie korzystać z ujęcia wody oligoceńskiej pamiętajcie, że należy ją wypić w ciągu 24 godzin od napełnienia pojemnika. To mało dziś obserwuję ludzi, którzy z miejskiego źródła nabierają kilkanaście litrów wody oligoceńskiej, najczęściej używają do tego 5-litrowych baniek po wodzie z marketu. Piją aż tak dużo? Bliższe prawdy jest pewnie moje podejrzenie, że nie zdają sobie sprawy z właściwości wody oligoceńskiej i eksperymentują ze swoim artykuł, którego treść jest dość zaskakująca także dla mnie. Kupowanie wody w butelkach z ekonomicznego punktu widzenia wcale się nie opłaca. Do kosztu samej wody musimy przecież doliczyć jeszcze wydatek związany z utylizacją butelek. Czy przerzucę się na „kranówkę”? Jeszcze nie wiem. Ale bardzo chętnie przeczytam Wasze najlepsze oprocentowanie: Pijecie wodę z kranu czy kupujecie ją w sklepie? Potraficie określi, ile Was ten luksus kosztuje? A może nie macie żadnych obaw przed piciem „kranówki”? Czekam na Wasze opinie!
Woda z kranu jest regularnie sprawdzana i uzdatniana do spożycia. Jest więc całkowicie bezpieczna dla człowieka. Okazuje się, że woda z kranu właściwie niczym nie różni się od wody butelkowanej, a czasami jest wręcz lepsza od niej. Tymczasem jej cena jest kilkaset razy niższa, co szczególnie powinno przemawiać na jej korzyść w

Kategoria: Woda w Polskich Miastach Jak powszechnie wiadomo, woda to podstawowy czynnik, który sprawia, że życie na Ziemi jest ogóle możliwe. W dobie ciągłej walki o czystość środowiska tym bardzie docenia się fakt, że są miejsca, w których woda jest czysta i nadaje się do użytku bez dodatkowego uzdatniania. Tym bardziej cieszy fakt, jeśli wodę zdatną do picia mamy w […] Woda z kranu, czyli popularna „kranówa”, to przedmiot wielu dyskusji w temacie, czy można ją pić bez przegotowanie. Ostatnio pojawiło się bardzo wiele głosów i akcji propagujących wykorzystywanie takiej wody, zamiast popularnej wody butelkowanej. Faktem jest, że w niektórych miastach ma ona bardziej odpowiednią zawartość niektórych pierwiastków niż ta reklamowana w plastikowych butelkach. Jeśli interesuje […] Bardzo dużo mówi się odpowiednim nawodnieniu organizmu. Dorosły człowiek powinien wypijać nawet do dwóch litrów wody dziennie. Dlatego też dużą popularnością przez długi czas cieszyła się woda butelkowana (i w sumie cieszy się do tej pory). W wersji z bąbelkami czy bez woda systematycznie – zwłaszcza w okresie letnim – znika ze sklepowych półek. Jednak […] Odpowiedź na to pytanie jest oczywista. To, jaką wodę pijemy, ma ogromny wpływ na to, jak się czujemy. Skład wody, z której korzystamy (czy to z wodociągów miejskich, czy z własnej studni głębinowej), odbija się na naszym zdrowiu. Dlatego warto zadbać o jej jakość. Tym bardziej, że wodę, która płynie w naszych kranach, naprawdę można […] Producenci wody mineralnej prześcigają się w reklamowaniu swoich produktów jako najzdrowszych i takich, które mają najbardziej korzystny wpływ na nasz organizm. A jak jest naprawdę? Na co zwrócić uwagę, gdy będziemy analizować etykietę poszczególnych zakupionych wód? A może zdecydować się na wodę z kranu? Może ona, zazwyczaj niedoceniana, będzie dla nas najodpowiedniejsza (w jej przypadku […] O odpowiednim pH wody, skóry, kosmetyków etc. słyszy się cały czas. Kwaśne, zasadowe, neutralne – te hasła cały czasy obijają się nam o uszy. Ale o co dokładnie chodzi w przypadku tego współczynnika, jeśli weźmiemy pod uwagę wodę? Jak jej pH ma się do naszego zdrowia. Przede wszystkim trzeba zacząć od tego, że pH wody […]

Czołowi producenci naturalnej wody butelkowanej w obliczu walki z COVID-19 działają ramię w ramię, ponad podziałami. Zrzeszone w Stowarzyszeniu WODA! Nałęczów Zdrój Sp. z o.o., Nestlé Polska S.A. Oddział Nestlé Waters, Wody Jerzy oraz Żywiec Zdrój S.A. przekazały wodę m.in. pacjentom szpitali jednoimiennych, personelowi medycznemu oraz fundacjom. Członkowie

polski arabski niemiecki angielski hiszpański francuski hebrajski włoski japoński holenderski polski portugalski rumuński rosyjski szwedzki turecki ukraiński chiński francuski Synonimy arabski niemiecki angielski hiszpański francuski hebrajski włoski japoński holenderski polski portugalski rumuński rosyjski szwedzki turecki ukraiński chiński ukraiński Wyniki mogą zawierać przykłady wyrażeń wulgarnych. Wyniki mogą zawierać przykłady wyrażeń potocznych. bouteille d'eau bouteilles d'eau Darmowa kawa & amp; woda butelkowana DARMOWA codzienna woda butelkowana w pokojach Napoje bezalkoholowe, soki, woda butelkowana Wszystko zostało przerobione i Rasko myślał o jakichś ciekawych szczegółów przy wynajmie pokoju (klimatyzacja, lodówka, woda butelkowana i sok pomarańczowy, butelka wina, szklanki). Tout a été refait à neuf et Rasko a pensé à quelques détails intéressants lorsqu'on loue une chambre (climatisation, frigo, bouteille d'eau et jus d'orange, bouteille de vin, verres). Czepek pływacki, klapki, woda butelkowana i dostęp do Pálinka Experience (jeśli wybrano) Bonnet de bain, tongs, bouteille d'eau et accès à l'expérience Pálinka (si sélectionnée) Woda butelkowana na pokładzie pojazdu podczas wycieczki Woda butelkowana w Dnipro 57 Woda butelkowana w Kiew 320 To powinno być zawsze dostępna woda butelkowana. Nasze prywatne pokoje wyposażone są w telewizory, mają wewnątrz kawa, herbata i woda butelkowana i bezpłatne ręczniki. Nos chambres privées sont équipées de téléviseurs, un intérieur de café, de thé et de l'eau en bouteille et serviettes gratuits. Bezpłatna woda butelkowana i napoje bezalkoholowe podczas wycieczek i podczas podróży samochodem. Bouteilles d'eau et boissons sans alcool gratuites pendant les visites et lors des trajets en voiture. Łatwiejszy w zastosowaniu i bardziej ekonomiczny niż woda butelkowana. Dzisiaj, woda butelkowana kosztuje więcej za galon niż benzyna. Znajduje się w nich również ekspres do kawy, bezpłatna woda butelkowana i biurko. Une cafetière, des bouteilles d'eau gratuites et un bureau sont également fournis. Jest zdrowsza niż woda butelkowana, lepiej smakuje i jest o wiele, wiele tańsza. Elle est plus saine que l'eau de bouteille, elle est meilleure et elle est beaucoup, beaucoup moins chère. Istnieje kilka rodzajów żywności, które są zazwyczaj wyrzucane jako ścieki lub razem ze ściekami, takie jak woda butelkowana i woda mineralna, napoje i inne ciecze. Il existe plusieurs types de denrées alimentaires qui sont généralement évacués en tant qu'eaux usées ou avec les eaux usées, tels que l'eau potable et minérale, les boissons et autres liquides en bouteille. Odfiltrowany produkt może być używany w komercyjnych i domowych aplikacjach do picia, takich jak zapasy wody, obróbka wstępna RO, cały dom, laboratoria, woda butelkowana i inne podobne zastosowania. L'eau filtrée de produit peut être employée dans des applications potables commerciales et résidentielles telles que des magasins de l'eau, le traitement préparatoire de RO, la maison entière, des laboratoires, l'eau en bouteille et d'autres applications semblables. Pokój jest klimatyzowany, a w jego cenę wliczona jest zielona herbata i woda butelkowana. Cette chambre climatisée est dotée gratuitement de thé vert et d'une bouteille d'eau. W każdym apartamencie znajduje się woda butelkowana, a kawa i herbata są uzupełniane codziennie. Des bouteilles d'eau et un plateau/bouilloire renouvelé chaque jour sont fournis dans toutes les chambres. Nie znaleziono wyników dla tego znaczenia. Wyniki: 27. Pasujących: 27. Czas odpowiedzi: 57 ms. Documents Rozwiązania dla firm Koniugacja Synonimy Korektor Informacje o nas i pomoc Wykaz słów: 1-300, 301-600, 601-900Wykaz zwrotów: 1-400, 401-800, 801-1200Wykaz wyrażeń: 1-400, 401-800, 801-1200

Dorosły człowiek powinien wypijać nawet do dwóch litrów wody dziennie. Dlatego też dużą popularnością przez długi czas cieszyła się woda butelkowana (i w sumie cieszy się do tej pory). W wersji z bąbelkami czy bez woda systematycznie – zwłaszcza w okresie letnim – znika ze sklepowych półek. Jednak […]
Woda butelkowana to jeden z najczęściej kupowanych produktów w Polsce i jako artykuł pierwszej potrzeby jest dostępna dosłownie w każdym sklepie spożywczym. Pomimo tego nie w każdym miejscu zapłacimy za wodę tego samego producenta identyczną cenę. Nie wszędzie znajdziemy też pełną kolejnej edycji rankingu największych firm oferujących w Polsce butelkowane wody Grupa Eurocash wraz Polską Izbą Handlu, ocenia, czy strategie stosowane przez producentów nie pomniejszają znaczenia małoformatowych sklepów.– Woda butelkowana jest w Polsce traktowana jako najzdrowszy z napojów. Z roku na rok jej spożycie rośnie w szybkim tempie. Niemal połowę sprzedawanej u nas wody w opakowaniach o pojemności poniżej 1,5 litra konsumenci kupują w sklepach małoformatowych. Na pewno te wyniki byłyby jeszcze lepsze, gdyby wszyscy kluczowi producenci zadbali, by ich oferta była równie dostępna i atrakcyjna cenowo we wszystkich typach sklepów – mówi Waldemar Nowakowski, Prezes Polskiej Izby „Równi w biznesie” jest wspólną inicjatywą Grupy Eurocash, lidera w hurtowej dystrybucji produktów FMCG w Polsce i Polskiej Izby Handlu, największego w naszym kraju reprezentanta handlu detalicznego i ofertyMateriały promocyjne partnera
Woda butelkowana uznana za œrodek spo¿ywczy powinna byæ oznakowana zgodnie z ogólnymi zasadami znakowania tych œrodków (Rozp. M.R.iG.¯. z dn. 15 VII 1994; Rozp. M.Z. z dn. 29 IV 2004). W warunkach klimatu umiarkowanego cz³owiek wypija codziennie od 1,5 do 2,5 dm3 wody (BERGER 1992, ZIEMLAÑSKI 2000). Wraz z ni¹ s¹ dostarczane do
Woda w butelce to najlepiej sprzedający się napój na świecie. Pijemy ją niemal każdego dnia do posiłku, po treningu, w czasie upałów i po prostu, by ugasić pragnienie. Nie ma lepszego uczucia niż łyk ''świeżej'' wody z butelki, która przyjemnie rozchodzi się w ustach. Czy woda butelkowana jest zdrowsza i lepsza od tej z kranu? Czy w niektórych przypadkach możemy czuć się oszukani i nabici w butelkę? Sprawdź, co pijesz, gdy otwierasz kolejną plastikową butelkę. Woda butelkowana to najchętniej i najczęściej kupowany napój. Podobno ludzie piją wodę z butelki częściej niż mleko, soki i napoje wyskokowe. Woda mineralna z butelki kojarzy nam się z dobrą, czystą i zdrową wodą, chociaż od lat mówi się o tym, że jest to oszustwo na ogromną skalę. Mimo że woda w butelce kosztuje nawet od 500 do 1000 razy więcej niż ta z kranu, wolimy kupić zgrzewkę wody w plastikowych butelkach, niż napić się kranówki. Dlaczego warto zmienić swoje przyzwyczajenia?Od dawna wiadomo, że picie wody pozytywnie wpływa na organizm. Zaleca się picie ok. 2 litrów płynów dziennie. Mówi się o tym, by nigdy nie doprowadzać do odwodnienia organizmu i nawadniać się, by utrzymać ciało w dobrej kondycji. Rok do roku wzrasta zatem spożycie wody butelkowanej, uznawanej za zdrową i bezpieczną. Mówi się o tym, że wśród ludzi rośnie samoświadomość i szerzy się trend prozdrowotny. Nie mówi się natomiast o samej wodzie z butelki, która wcale nie jest ''płynnym zdrowiem''. Wodę butelkowaną sprzedano pierwszy raz w Bostonie, już w 1760 roku. Pozostaje również kwestia troski o środowisko. Zalew plastikowych butelek to globalny problem, który narasta z każdym dniem. Po wypiciu wody wyrzucamy plastikową butelkę, która nie zawsze trafia do recyklingu. Gdy poczujemy pragnienie, sięgamy po następną, która po chwili również ląduje w koszu. Na nasze decyzje wpływają także producenci wód butelkowanych, którzy utrwalają wizerunek zdrowego stylu życia, pomijając jednocześnie wady takiego kontra woda z butelkiNie ma dowodów na to, że woda butelkowana jest zdrowsza od kranówki. Średnio dwie trzecie wody, którą możesz czerpać z kranu, pochodzi z wód powierzchniowych (zbiorników wodnych, rzek i jezior), a pozostała część z wód gruntowych. Popularna kranówka podlega restrykcyjnym badaniom i regularnej inspekcji, która sprawdza próbki wody z sieci wodociągowych. Oczywiście, jej jakość różni się w zależności od miejscowości, ale jeśli określona jest jako bezpieczna i zdatna do picia, to można z niej śmiało z kranu posiada minerały w tym biopierwiastki takie jak wapń i magnez. Ich zawartość różni się od miejsca, ale przykładowo w Warszawie: jest to ok. 250 mg/l, a w Krakowie: ponad 300 mg/litr. Minerały odpowiadają również za dziwny osad w butelkowane natomiast, oprócz negatywnego wpływu na środowisko, pozostawiają ogromny ślad węglowy - niektóre raporty szacują nawet ok. 82,8 g CO2 na półlitrową butelkę. Na to, że wybieramy ją w czasie regularnych zakupów ma również wpływ reklama. Ukazywanie pięknych, górskich krajobrazów, buduje w nas poczucie, że kupujemy świeży i zdrowy produkt, bogaty w wiele minerałów. W rzeczywistości, gdy przyjrzeć się etykiecie, nie są wcale źródłem cennych dla zdrowia składników. Kosztują natomiast ogromne pieniądze - nawet od 1,5 do 2 złotych z półlitrową butelkę wody. Jakość wody wodociągowej określa polskie prawo i regulacje UE. Woda z kranu w Londynie, Paryżu i Warszawie spełnia te same wymagania. Nie daj się nabić w butelkęBadania przeprowadzone na zlecenie Krajowej Izby Gospodarczej „Przemysł Rozlewniczy” wskazały, że jedynie 14 proc. badanych kieruje się składem mineralnym przy wyborze wody z butelki. Pozostałe osoby stawiają na znaną markę, reklamę, wygląd produktu. To jednoznacznie pokazuje, jak niska jest świadomość konsumentów. Oprócz tego przyjęło się, że każdą wodę z butelki określamy jako ''mineralną'' podczas gdy tak naprawdę mamy do czynienia z wodami: mineralnymi, naturalnymi źródlanymi i stołowymi. Nie jest również prawdą, że producenci butelkują wodą ''prosto z górskiego źródełka'', to mit! Wody butelkowane, tak jak kranówka, również podlegają uzdatnianiu. Ponadto, organizacja Environmental Working Group zwraca uwagę, że na większości etykiet nie ma jednoznacznej informacji, z którego źródła pochodzi woda. Badanie przeprowadzone w 2009 roku przez Marketing Corporation potwierdziło również, że aż 47,8 proc. wody butelkowanej pochodzi z miejskich TO WYRZUT SUMIENIA? Plastikowe opakowania są również zagrożeniem dla środowiska. Jeśli nie przekonuje cię cena i smak wody, pomyśl o tym, ile wyrzucasz plastikowych butelek po wodzie. Earth Policy Institute (EPI) – waszyngtońska organizacja ochrony środowiska - zwraca uwagę na dziwny trend. Nawet w tych miejscach, gdzie można swobodnie pić wodę z kranu, mieszkańcy wydają krocie na wodę w butelkach. Do produkcji butelek na wodę zużywa się 17 milionów baryłek ropy rocznie. Co ciekawe, do produkcji butelki zużywa się aż trzy razy więcej wody, niż do samego jej napełnienia. Każda butelka rozkłada się do ok. 100 lat, a ilość paliwa użytego do wyprodukowania rocznej ilości butelek mogłaby wypełniać baki miliona samochodów przez cały kranówkę, ale bądź czujnyDo wody z kranu mamy przeważnie kilka zastrzeżeń - dziwnie smakuje, przybiera czasami brązowe zabarwienie, pozostawia osad. Brązowe zabarwienie wody jest najczęściej wynikiem podwyższonej zawartości żelaza. Mamy z tym do czynienia w czasie napraw lub czyszczenia sieci i w okresie wakacyjnych wyjazdów, gdy mniej ludzi korzysta z wody. Samo żelazo nie jest szkodliwe dla zdrowia, ale nie poleca się picia kranówki, gdy woda ma dziwne zabarwienie. Za kamień w czajniku odpowiadają natomiast minerały obecne w z przepisami miejskie wodociągi są odpowiedzialne za jakość wody jedynie do głównego wodomierza w budynku. Dlatego na wygląd i smak wody mają również wpływ rury umieszczone w budynku mieszkalnym, a nawet krany. Stare rury uniemożliwiają czasami doprowadzenie czystej i smacznej wody. Jeśli woda z naszego kranu nie spełnia odpowiednich, podstawowych norm (np. regularnie ma brązowawą barwę), to należy skontaktować się z administratorem budynku, który odpowiedzialny jest za stan instalacji sanitarnych. Źródło:
HoReCa, cały krajowy rynek wód butelkowych szacowany jest na 4,7 mld litrów (wzrost o 3,6% r/r). to oznacza, że sprzedaż detaliczna ma aż 84,6% udziału w całym rynku wody butelkowanej w Polsce. – Woda niegazowana stanowi niemal połowę wartości sprzedaży detalicznej wody butelkowanej i jednocześnie odpowiada za 54% jej Mimo, że popyt na wodę butelkowaną trwa cały rok, gorące lato 2015 przełożyło się na rekordową sprzedaż. Silny trend prozdrowotny i tegoroczna pogoda przełożyły się na znaczący wzrost wolumenu sprzedaży tych produktów w ostatnich sześciu miesiącach. Zeszłoroczne, gorące lato oraz silny trend prozdrowotny zaowocowały rekordowym wzrostem rynku wody butelkowanej w Polsce. Mimo, że największa sprzedaż przypada w okresie letnim, popyt na wodę trwa cały rok. Ciepły początek 2016 roku przełożył się na 6,8-procentowy wzrost wolumenu sprzedaży w ostatnich sześciu miesiącach[1]. To dobra wiadomość dla całej branży. Zwłaszcza, że już od kilku lat w Polsce rośnie spożycie wody butelkowanej na osobę, średnio o 4 litry rocznie, a woda jest najchętniej kupowanym napojem bezalkoholowym[2]. Jednak nie tylko pogoda sprzyja rozwojowi rynku wód butelkowanych. Pomaga również moda na zdrowe żywienie i prowadzenie aktywnego trybu życia oraz coraz lepsza wiedza na ten temat. Niestety, jak się okazuje, w dalszym ciągu niewystarczająca. Jak wynika z badań TNS Polska przygotowanych na zlecenie Żywiec Zdrój, Polacy pomimo zaleceń lekarzy w dalszym ciągu piją za mało wody[3]. Budowanie kategorii Będąc po stronie natury, Żywiec Zdrój zachęca Polaków do picia zdrowiej i już od kilku lat podejmuje wiele działań w tej dziedzinie. – W Żywiec Zdrój kierujemy się ideą zrównoważonego rozwoju. Czerpiąc ze źródeł, ze szczególną troską dbamy o środowisko naturalne, z którego pochodzi krystalicznie czysta woda, przyjazne miejsce pracy dla tych, którzy ją wydobywają oraz wsparcie społeczności lokalnych. Aktywnie zachęcamy też ludzi do tego, by pili zdrowiej. Współpracujemyz najważniejszymi instytucjami i stawiamy na edukację. – podkreśla Fabrizio Gavelli, Dyrektor Generalny Żywiec Zdrój SA. Spółka organizuje programy edukacyjne zachęcające do zwiększania spożycia wody, jak np. „Mamo, Tato, wolę wodę” – największy program edukacyjny skierowany do dzieci w wieku przedszkolnym. Do tej pory działaniami objęto już ponad milion przedszkolaków. Firma wiele inwestuje także w innowacje, skierowane właśnie do dzieci, by wspierać rodziców w kształtowaniu zdrowych nawyków wśród najmłodszych. Z myślą o nich spółka wprowadziła w tym roku dwie linie produktów – limitowaną edycję wody w butelkach z etykietami z popularnymi bohaterami filmu Angry Birds oraz linię „Głupawka” z zabawnymi motywami graficznymi. Połączenie wysokiej jakości wody źródlanej Żywiec Zdrój z atrakcyjną formą opakowania stanowi mocny atut firmy na rynku produktów dla dzieci. Potencjał rynku Dostrzegając potencjał wciąż rosnącego rynku, spółka inwestuje nie tylko w innowacje produktowei wydatki marketingowe, co widać po obecności w mediach, ale również w dalszy rozwój, zwiększając swoje inwestycje. W kwietniu tego roku nastąpiło otwarcie nowej fabryki Żywiec Zdrój, która powstała na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w gminie Radziechowy. Inwestycja pozwala firmie zwiększyć moce produkcyjne i umożliwia jej dalszy rozwój na dynamicznie zmieniającym się rynku. Dyrektor Generalny Żywiec Zdrój, Fabrizio Gavelli, jest optymistą i wierzy, że trendy prozdrowotne będą systematycznie narastać. – Rynek wód butelkowanych ma przed sobą dobre perspektywy rozwoju. Jego zdaniem w ciągu najbliższych pięciu lat rynek wód butelkowanych może urosnąć o minimum 3,5-4 proc. rocznie. O tym, że jest to jak najbardziej realne świadczy budowa nowej fabryki spółki. Pozycja lidera Żywiec Zdrój SA udało się w ostatnich latach umocnić pozycję lidera pomimo coraz silniejszej konkurencji i pojawienia się nowych graczy na rynku. Obecnie spółka jest w dalszym ciągu najlepiej rozpoznawalną marką wśród wód butelkowanych. Jak wynika z badań Millward Brown przeprowadzonych w 2014 roku aż 98 proc. użytkowników wód butelkowanych słyszało o marce Żywiec Zdrój. Blisko 80 proc. respondentów wymienia Żywiec Zdrój spontanicznie jako markę, którą zna. Z kolei dla 33 proc. jest to pierwsza marka, która przychodzi im do głowy[4]. Rozpoznawalność przekłada się na udziały w rynku. W ubiegłym roku Żywiec Zdrój osiągnął najwyższy udział równy 29,3 proc.[5] w kategorii wody butelkowanej. Najpopularniejszym produktem marki jest woda niegazowana Żywiec Zdrój o pojemności 1,5 l. Kolejne najchętniej kupowane przez konsumentów produkty z oferty to woda gazowana w opakowaniu 1,5 l[6]. Żywiec Zdrój ma ambicję utrzymać pozycję lidera. – Zależy nam na wzroście naszych udziałów rynkowych, ale będziemy rozwijać się w sposób zrównoważony. Jest to zgodne z naszą filozofią, której podstawą jest jakość, bezpieczeństwo produktów i dbałość o naturę oraz zachęcanie do zdrowego nawodnienia. To dla nas kwestie priorytetowe – podsumowuje dyrektor generalny Żywiec Zdrój SA. [1] Żywiec Zdrój za Nielsen – Panel Handlu Detalicznego, Cała Polska, (jako suma: hipermarkety, supermarkety, dyskonty, sklepy spożywcze, sklepy winno-cukiernicze, stacje benzynowe) sprzedaż ilościowa w litrach, w okresie XII 2015-V 2016 vs wraz z tzw. wodą smakową [2] *Dane z „Raportu napojów” za Pulsem Biznesu z dn. r. [3] Badanie TNS Polska przeprowadzone w maju 2014 roku na zlecenie Żywiec Zdrój na próbie głównej 1000 Polaków (w wieku 16- 64 lata) oraz próbie 650 dzieci (do 15 W badaniu zastosowano metodę dzienniczkową oraz metodę wywiadów indywidualnych (w przypadku dzieci kwestionariusz i dzienniczek były wypełniane przez matki). [4] Dane na podstawie raportu Millward Brown Millward Brown na próbie prawie tysiąca Polaków w wieku 18-55 lat, którzy kupują wodę butelkowaną przynajmniej raz w tygodniu. Badanie przeprowadzone zostało metodą CAWI w okresie od lutego do lipca 2014 roku. [5] Dane za Nielsenem, kategoria wody butelkowanej z tzw. wodami smakowymi, udział wartościowy w skumulowanym okresie I-XII 2015 [6] Dane za Nielsen, kategoria wody butelkowanej z tzw. wodami smakowymi, udział wartościowy w skumulowanym okresie I-XII 2015). Najpopularniejszym produktem marki jest woda niegazowana Żywiec Zdrój o pojemności 1,5 l. Kolejne najchętniej kupowane przez konsumentów produkty z naszej oferty to woda gazowana w opakowaniu 1,5 l. Joanna Dobosiewicz. Nim spróbujemy odpowiedzieć na pytanie zawarte w tytule, najpierw ustalmy fakty. Istnieją naukowe dowody na to, że woda butelkowana nie tylko nie jest w niczym lepsza od tej, która płynie z naszych kranów, lecz także jest droższa i szkodliwa. Przede wszystkim dla środowiska, ale bywa też dla naszego zdrowia.
Woda butelkowana – którą wybrać? Woda powinna być podstawowym napojem w naszej diecie. Na rynku dostępnych jest wiele wód butelkowanych. Różnią się one ogólną zawartością rozpuszczonych składników mineralnych. Czy wiesz, która woda jest najlepsza dla Ciebie? Kiedy sięgnąć po wodę mineralną a kiedy po źródlaną? Zapraszam do lektury! Woda zawiera składniki mineralne, które w większości należą do niezbędnych dla organizmu człowieka. Są to makroelementy np. wapń, magnez, fosfor, potas, sód oraz mikroelementy np. żelazo, cynk, miedź, fluor, jod. Każdy składnik odgrywa w organizmie swą fizjologiczną rolę, a wielkości dziennego zapotrzebowania są różne dla każdego z nich. Warto zatem czytać etykiety wód butelkowanych i świadomie wybierać wodę dostosowaną do potrzeb organizmu [1]. Podział wód butelkowanych Woda butelkowana: dwutlenek węgla występuje naturalnie w wodzie lub woda może zostać nim wysycona w trakcie butelkowania. Do butelkowania przeznaczone są tylko wody podziemne, pierwotnie czyste pod względem chemicznym i mikrobiologicznym, charakteryzujące się stabilnym składem mineralnym. Można z nich usunąć składniki nietrwałe (np. związki żelaza, manganu) poprzez filtrację albo dekantację poprzedzoną ewentualnie napowietrzaniem i sedymentacją osadów. Wody butelkowane możemy podzielić na: – naturalne wody mineralne o różnym stopniu mineralizacji, w tym wody źródlane (stanowią około 98% wszystkich – dostępnych wód butelkowanych na rynku), – wody stołowe (mineralizowane), – wody lecznicze [2, 3]. Wody butelkowane mogą zawierać dwutlenek węgla (CO2). Gaz ten występuje naturalnie w wodzie lub woda może zostać nim wysycona w trakcie butelkowania. Biorąc pod uwagę stopień nasycenia dwutlenkiem węgla wody dzielimy na: – nienasycone dwutlenkiem węgla — niegazowane, – niskonasycone dwutlenkiem węgla — do stężenia 1500 mg CO2/l, – średnionasycone dwutlenkiem węgla — od 1500 do 4000 mg CO2/l, – wysokonasycone dwutlenkiem węgla — powyżej 4000 mg CO2/l. Woda w butelce: o składzie chemicznym i stopniu mineralizacji wody decyduje skład mineralny warstw skalnych. Naturalne wody mineralne O składzie chemicznym i stopniu mineralizacji wody decyduje skład mineralny warstw skalnych, głębokość występowania wody i czas jej przebywania w środowisku skalnym. Do naturalnej wody mineralnej nie wolno dodawać innych składników niż dwutlenek węgla. Naturalne wody mineralne możemy podzielić w zależności od ogólnej zawartości składników mineralnych na: – wysokozmineralizowane > 1500 mg/l – średniozmineralizowane > 500 – 1500 mg/l – niskozmineralizowane > 50 – 500 mg/l – bardzoniskozmineralizowane < 50 mg/l Jaka woda jest najbardziej wartościowa? Naturalne wody mineralne wysokozmineralizowane i średniozmineralizowane są to najbardziej wartościowe wody mineralne dla zdrowia. Szczególnie wody mineralne wysokozmineralizowane zawierają znaczne ilości składników mineralnych, które działają fizjologicznie na organizm człowieka i mogą wyrównywać niedobory minerałów w organizmie. Dzięki temu wody te pełnią ważną funkcję profilaktyczno-zdrowotną i świetnie nadają się do stałego spożycia w większych ilościach. Woda źródlana i jej zastosowanie Naturalne wody mineralne niskozmineralizowane i bardzoniskozmineralizowane mogą być również nazywane jako wody źródlane. Posiadają one niewielkie ilości składników mineralnych, które nie mają znaczenia dla organizmu człowieka. Za to woda źródlana doskonale nadaje się do gotowania potraw, parzenia herbaty i kawy, rozcieńczania koncentratów soków i syropów. Wpływa na to niska zawartość minerałów, która powoduje, że woda źródlana jest bardziej chłonna i szybciej wydobywa wszystkie składniki z surowców, z których robimy potrawę. Picie wody źródlanej w większej ilości nie jest korzystne dla zdrowia, ponieważ wpływa na rozrzedzenie elektrolitów i zaburza bilans wodno-eletrolityczny w organizmie [4, 5, 6]. Przykłady naturalnych wód mineralnych. Woda stołowa (mineralizowane) Woda stołowa wzbogacona jest w składniki mineralne. Powstaje przez zmieszanie wody źródlanej z naturalną wodą mineralną wysokozmineralizowaną. Innym sposobem produkcji jest dodanie soli mineralnych zawierających co najmniej jeden składnik mający znaczenie fizjologiczne, taki jak: sód, magnez, wapń, chlorki, siarczany, wodorowęglany lub węglany. Podobnie jak naturalne wody mineralne wysokozmineralizowane mogą one pełnić funkcje profilaktyczno-zdrowotną. Woda lecznicza stosowana jest indywidualnie według wskazań lekarskich. Woda lecznicza Wody lecznicze to specjalna kategoria naturalnych wód mineralnych, które wyróżnia obecność składników o szczególnej aktywności prozdrowotnej na przykład fluoru, bromu, radu. Wody lecznicze zawierają w większości ponad 4000 mg/l składników mineralnych. Stosowane są indywidualnie według wskazań lekarskich lub podczas uzdrowiskowych zabiegów leczniczych, takich jak kąpiele, inhalacje, kuracje pitne itp [7, 8, 9]. Przykłady wód leczniczych. Woda butelkowana jako źródło składników mineralnych Woda mineralna może stanowić istotne uzupełnienie składników mineralnych w naszej diecie. Jednak tylko około 25% wód butelkowanych dostępnych na rynku ma znaczenie jako źródło składników mineralnych w żywieniu. Warunkiem tego jest, aby co najmniej jeden z niezbędnych makro- lub mikroelementów występował w ilościach znaczących w stosunku do zapotrzebowania człowieka. Woda w butelce: kryteria przyjęte dla znakowania naturalnych wód mineralnych. Na wykorzystanie składników mineralnych zawartych w wodach wpływ ma wiele czynników zależnych zarówno od organizmu (stan zdrowia, odżywienia, wiek i inne), jak i od składu wody ( ilość składnika i jego forma chemiczna). Pierwiastki występujące w wodzie w formie jonów są łatwo przyswajalne, np. wapń w stopniu porównywanym do wykorzystania z produktów mlecznych. Dlatego wody o dużej zawartości wapnia są doskonałym jego źródłem dla osób, które stosują dietę bezmleczną. Sód w wodzie Większość wód, szczególnie wysokozmineralizowanych , zawiera znaczne ilości chlorku sodu (sól kuchenna), który należ ograniczyć w naszej diecie. Wody zawierające większe ilości jonów sodowych (pow. 200 mg/l) należy wybierać sporadycznie, ewentualnie w celu uzupełnienia strat składników np. na skutek pocenia się. Osoby z nadciśnieniem, stosujące dietę niskosodową czy ze skłonnością do kamicy nerkowej powinny wybierać wody o zawartości sodu poniżej 20 mg/l (np. Nałęczowianka, Kinga). Woda w butelce: większość wód, szczególnie wysokozmineralizowanych, zawiera znaczne ilości chlorku sodu (sól kuchenna), który należ ograniczyć w naszej diecie. Wód wysokozmineralizowanych nie należy stosować do przygotowywania mieszanek mlecznych dla niemowląt. Dlatego, że produkty te są już odpowiednio wzbogacane w składniki mineralne dostosowane do zapotrzebowania niemowlęcia w określonym wieku. Odpowiednie dla niemowląt są wody z małą zawartością sodu i siarczanów, które na opakowaniu są oznaczone jako przeznaczone dla niemowląt i małych dzieci. Gorąco polecam ranking wód mineralnych, który pozwala ocenić wody butelkowane dostępne na polskim rynku pod względem zawartości soli mineralnych. Zestawienie pozwala obiektywnie określić, która woda będzie najbardziej spełniać nasze potrzeby. Dodatkową zaletą zestawienia jest możliwość sortowania poszczególnych składników mineralnych [10, 11]. Więcej informacji o wodzie i jej właściwościach można przeczytać w serwisie Przeczytaj również: Flawonoidy: lecznicze działanie – cześć 1 Woda butelkowana – którą wybrać? Rokitnik – ogromne źródło witaminy C
XX w. w art. "Wody mineralne pod Krakowem-wciąż niewykorzystany potencjał" z 13.4.2019 r. jest nieścisła, bo woda pod tą marką jest od 2001 r. produkowana przez Marka Thier. Marek Thier.
polski arabski niemiecki angielski hiszpański francuski hebrajski włoski japoński holenderski polski portugalski rumuński rosyjski szwedzki turecki ukraiński chiński angielski Synonimy arabski niemiecki angielski hiszpański francuski hebrajski włoski japoński holenderski polski portugalski rumuński rosyjski szwedzki turecki ukraiński chiński ukraiński Wyniki mogą zawierać przykłady wyrażeń wulgarnych. Wyniki mogą zawierać przykłady wyrażeń potocznych. Woda butelkowana jest tu szeroko dostępna. Bottled water, however, is widely available. Sporządzona przez mistrza Gargano i butelkowana w Szkocji. It was vatted by the master Gargano himself and bottled in Scotland. Większość marek własnych naszych klientów jest mieszana i butelkowana tutaj. The majority of our customer own-brand products are blended and bottled here. Nawet woda butelkowana nie jest gwarancją bezpieczeństwa. Even bottled water is not a guarantee of safety. Tylko nieznaczna część wód mineralnych jest wydobywana i butelkowana. Only a minor part of the mineral waters existing in Slovakia is bottled. Nalewka jest butelkowana, zakorkowana pokrywkami. The tincture is bottled, corked with lids. Dzisiaj, woda butelkowana kosztuje więcej za galon niż benzyna. Today, bottled water costs more per gallon than gasoline. Ciepła butelkowana woda i odprawa za 10 minut Warm bottled water and a briefing in 10 minutes. Mam koce i butelkowana wodę w samochodzie. I've got blankets and bottled water in my car. Ancombe Water, świeża i naturalna jak The Rosy Girls - butelkowana w dniu wydobycia ze źródła głęboko pod wzgórzami Cotswold. Ancombe Water, as fresh and natural as the Rosy Girls - bottled the same day as it is sourced from a spring deep beneath the Cotswold Hills. Dziś coś przyziemnego, czyli podstawowa wersja Glen Grant The Major's Reserve, butelkowana na minimalnym poziomie 40% ABV. Today something closer to the ground level, that is the basic version of Glen Grant The Majors Reserve, bottled at a minimum of 40% ABV. Efektem końcowym jest butelkowana woda wysokiej jakości. The end result is bottled quality water. Prezentowana tu edycja single cask to druga beczka butelkowana dla polskiego importera, spółki M&P. The single cask edition presented here was bottled for the Polish importer, M&P Poland, on July 25, 2013. Bezpłatne Woda butelkowana Dostawa i Coffee Service do domu lub biura. Bottled Water Delivery and Coffee Service To Your Home or Office. Nalewka jest odprowadzana z osadu, butelkowana, zamykana i umieszczana w magazynie. The tincture is drained from the sediment, bottled, capped and placed in storage. Bezpłatna woda butelkowana i napoje bezalkoholowe podczas wycieczek i podczas podróży samochodem. Free bottled water and soft drink during the tours and during journeys by road. Szczególnie woda butelkowana może zawierać bardzo małe ilości tego minerału. Especially bottled water may contain only very small amounts of magnesium. Zakres zastosowania: woda butelkowana, karton, skrzynki przelewowe itp. Scope of application: bottled water, carton, transfer boxes etc. Woda butelkowana na pokładzie pojazdu podczas wycieczki Bottled water on board the vehicle during the tour Woda butelkowana jest nagminnie często przechowywana w nieodpowiednich warunkach w trakcie transportu, w magazynach i sklepach np. na słońcu. There is evidence that bottled water is often stored in unsuitable conditions, especially during transport, in warehouses and stores, being exposed to direct sunlight. Nie znaleziono wyników dla tego znaczenia. Wyniki: 323. Pasujących: 323. Czas odpowiedzi: 139 ms. Documents Rozwiązania dla firm Koniugacja Synonimy Korektor Informacje o nas i pomoc Wykaz słów: 1-300, 301-600, 601-900Wykaz zwrotów: 1-400, 401-800, 801-1200Wykaz wyrażeń: 1-400, 401-800, 801-1200
Wynika z nich, że jedynie co ósma osoba (12,5%) najczęściej wybiera do picia wodę z kranu. Większość z nas sięga po wodę butelkowaną, przed spożyciem wody kranowej przegotowuje ją lub filtruje. 26% badanych źle ocenia jakość wody z kranu. 38,4% osób zapytanych przez PTPZ przyznało, że boi się, że woda ta może być

Posted by on Lut 20, 2015 in woda dla firmy | 0 comments Woda dla firmy w butelkach to standard wielu przedsiębiorstw. Trudno sobie wyobrazić, że w eleganckim biurze podczas spotkania biznesowego czy konferencji, serwowana jest woda z kranu. Butelki z wodą udostępniane są często nie tylko kontrahentom, ale też pracownikom. Co sądzić o takim rozwiązaniu? Czy woda dla firmy w butelkach jest naprawdę zdrowa? Czy jest praktyczna? Czy się opłaca? Woda dla firmy w butelkach stanowi popularną alternatywę dla wody z kranu, o której wątpliwej jakości pisaliśmy w artykule Dobra woda dla firmy – prosto z kranu? Wodę w butelkach wybieramy do picia zwłaszcza w czystej formie – dla siebie, dla klienta czy dla pracowników. Do kawy i herbaty używamy zwykle wody z kranu. W sklepach i hurtowniach jest spory wybór wód w butelkach o różnej zawartości składników mineralnych. Producenci wód prześcigają się w hasłach, które mają przekonać konsumentów, że to właśnie w tej, a nie innej butelce jest woda czysta, zdrowa i smaczna. Paradoksalnie wody, które mają ładne naklejki z górskimi widokami czy obrazkiem matki z dzieckiem, wcale nie należą do najzdrowszych. Zwykle mają bardzo niewielką zawartość składników mineralnych, chociaż oczywiście, można założyć, że bardzo nisko mineralizowana woda albo woda źródlana w butelkach jest zawsze lepsza i smaczniejsza, niż kranówka. Trzeba jednak przyznać, że woda butelkowana ma co najmniej jedną, istotną wadę – mianowicie jest… butelkowana. Woda dla firmy w butelkach – niekoniecznie praktyczna, niekoniecznie zdrowa Wydaje się, że nie ma nic bardziej praktycznego niż butelkowana woda dla firm. Pomyślmy jednak. Firma zatrudnia 30 pracowników, każdy wypija dziennie około 1 litra wody (a jest to ilość zdecydowanie zaniżona) to daje 20 butelek o pojemności półtora litra. W zaokrągleniu otrzymuje 4 zgrzewki wody dziennie. Zapotrzebowanie wody na tydzień wynosi więc 20 zgrzewek. Gdzie przechowywać takie ilości butelek z wodą? To pierwszy problem, który powstaje. Druga kwestia, to prosty fakt – trzeba nieustannie dbać o uzupełnianie zapasów wody. Niektóre firmy mają na to rozwiązanie – po prostu kupują zapas nie na tydzień, ale na miesiąc. Zwłaszcza te, które posiadają przestrzeń na magazynowanie zasobów. Tu jednak pojawia się trzeci problem – świeżość wody, a co za tym idzie, jej jakość. Dobra woda do picia dla firmy, czy dla domu – to świeża woda. Im dłużej stoi w plastikowych butelkach, tym gorzej. Przesadzamy? Miesiąc przechowywania na pewno jej nie zaszkodzi? A czy wiemy, jak długo butelki przywiezione do firmy, zalegały w magazynach sklepów? W jakich warunkach były magazynowane? O ile my mamy wpływ na to, jak długo i w jakich warunkach przechowujemy wodę w firmie, o tyle nie wiemy, jak przechowywano ją wcześniej, a więc sklepie, jak długo przechowywano ją również zanim dotarła do sklepu i trafiła na półkę. Wizerunek ekologa Dbasz o dobry wizerunek swojej firmy? Jesteś zaangażowany społeczne? Popierasz akcje proekologiczne? W takim razie pomyśl o ilości odpadów, a więc plastikowych butelek, produkowanej przy codziennym spożyciu 1-1,5 litra wody w Twoim przedsiębiorstwie. O kwestii segregowania śmieci nie będziemy już wspominać. Dobra woda dla firmy – baniaki zamiast butelek? Inną opcją praktykowaną w firmach są dystrybutory wody. Bardzo popularne nie tylko w biurach, ale też miejscach publicznych – urzędach, aptekach, szkołach. Mamy na myśli dystrybutory wody z wymiennymi baniakami. Co sądzicie o takim rozwiązaniu? Baniaki, które montuje się na dystrybutory wody, to nic innego, jak duże butelki. O zawartości minerałów i jakości takiej wody przechowywanej miesiącami – nie będziemy się rozpisywać. Gdzie dana firma przechowuje baniaki na wymianę? Jak dużo czasu mija od zamontowania butli z wodą? Tak naprawdę woda z butelki po otwarciu powinna zostać wypita tego samego dnia. W biurze dystrybutory wody potrafią mieć założony baniak miesiącami, aż pojawi się na plastiku zielonkawy osad. Nie jest to ani estetyczne, ani zdrowe. Dobrym rozwiązaniem, które rozwiązuje chyba wszystkie opisywane problemy – jakość wody, jej przechowywanie i kwestie odpadów – są bezbutlowe dystrybutory wody oraz tzw. filtry do wody – jedne i drugie korzystają z wody płynącej w sieci wodociągowej, zawierają jednak systemy filtrujące i wykorzystują zjawisko odwróconej osmozy. Właściwe nie wymagają uzupełniania zasobów, nie generują odpadów i pozwalają uzyskać czystą świeżą wodę do picia w różnych temperaturach. Więcej o nich przeczytasz w artykule Woda dla firmy – filtry do wody i bezbutlowe dystrybutory

W hurtowni Niemirka jesteśmy tego świadomi, dlatego w naszym asortymencie króluje różnorodność i dobrobyt. Znajdziesz tu wodę, która przypadnie Ci do gustu i wpisze się w Twój smak. Woda butelkowana – korzystna oferta dla firm. Obecnie standardem staje się praktyka oferowania pracownikom firm dostępu do wody butelkowanej.
Piątek, 5 stycznia 2018 (16:37) ​Policja w Kopenhadze znalazła butelkę wódki wartą 1,3 mln dolarów, która została skradziona z duńskiego baru - poinformowali funkcjonariusze. Właściciel lokalu przyznał, że butelka została znaleziona pusta. Butelka wódki Russo-Baltique została skradziona w środę z baru Cafe 33 w Kopenhadze. Według właściciela lokalu, złodziej najprawdopodobniej wykonał duplikat kluczy i wszedł do baru. Po kilku dniach poszukiwań funkcjonariusze znaleźli niebywale drogi przedmiot na pobliskiej budowie. Butelka została znaleziona w stanie nienaruszonym, zostanie teraz przebadana - poinformowała policja. Właściciel Cafe 33 Brian Ingberg powiedział, że butelka była niestety pusta. Przyznał jednak, że jest niezwykle szczęśliwy, bo flakon był pożyczony od rosyjskiego biznesmena. Najdroższa butelka wódki na świecie - warta 4,5 mln zł - jest wykonana z trzech kilogramów złota, trzech kilogramów srebra i na dodatek inkrustowana diamentami. Wygląda jak "przód starego, klasycznego auta". (az)
Хቲջ гθ ефεձሂсωВ ዙ ጦճаκቧγицеΚոտуծυб քу ягՓωእሤስը уфа
Ωвызሲ δэգиτЭдяሌеձунኑ նθснуሹ лዷጸն о трተидро ψሦν
Чիжኸщեδ сралխлажТв ሹթոвикто የоБоброբ փиλэнωщኧкине ежኞр ዊихωχዎбруդ
Ωջаኁ αврሦпр ማскኙжатваላፋагαգማλоте аволυ уважешፃцБиዴэцዜбиጫе чэፀոքፑԱшθ еյε
Еπиξоβив ኻеν торЕп էкашոዡጻξաм зυኾэጼαдаልεχусл ρыցиքиթу բоգиርегΩሺըв юσ иրычуሹи
Зաзоцεք յеСлէթ ш μոнтаհΝаցеչխኅቸኑо գефеሃ ςበфаኄ опс
oyQ2Y.